Serial "Mała Brytania" usunięty z platform streamingowych po krytyce sposobu przedstawienia czarnoskórych postaci
Brytyjski serial komediowy "Mała Brytania" został usunięty z Netfliksa, iPlayera i BritBox BBC po krytyce sposobu przedstawienia czarnoskórych postaci w niektórych jego odcinkach. To pokłosie protestów antyrasistowskich po śmierci Afroamerykanina George'a Floyda w czasie interwencji policyjnej w Stanach Zjednoczonych.
Serial "Mała Brytania" nie jest już dostępny na żadnej platformie streamingowej w Wielkiej Brytanii. W poniedziałek usunął go BritBox oraz iPlayer, należące do BBC, wcześniej w piątek zrobił to Netflix.
Chodzi o skecze, w których komicy serialu przedstawiają postacie z różnych środowisk etnicznych. "Mała Brytania" to serial wyprodukowany przez BBC i emitowany w kanałach tego nadawcy od 2003 do 2007 r. W Polsce serial był nadawany w TVP2 oraz w TV Puls.
Scenarzystami serialu i odtwórcami większości głównych ról są Matt Lucas i David Walliams, występujący w bardzo wielu charakteryzacjach. Walliams gra m.in. rolę Desiree - ciemnoskórej byłej sportsmenki pochodzenia afrykańskiego, która toczy nieustającą wojnę z Bubbles de Vere (w tej roli Matt Lucas).
"Stworzyliśmy okrutną komedię"
Wcześniej Matt Lucas nazwał komedię "okrutną" i stwierdził, że gdyby ponownie miał wraz z Walliamsem stworzyć "Małą Brytanię" nie wcieliliby się w role Afroamerykanów.
- Gdybym mógł zagrać ponownie w "Małej Brytanii", nie żartowałbym na temat transwestytów i nie grałbym czarnych postaci. Zasadniczo nie zrobiłbym teraz tego serialu, bo zdenerwowałby ludzi. Stworzyliśmy okrutną komedię - powiedział Lucas w wywiadzie dla "The Big Issue"
- Na BBC iPlayer dostępnych jest wiele programów sprzed lat, które regularnie przeglądamy. Czasy się zmieniły od czasu pierwszej emisji "Małej Brytanii", więc nie jest ona obecnie dostępna w BBC iPlayer - powiedział rzecznik BBC gazecie "Daily Mail".
Netflix usunął również ze swojej platformy serial komediowy "Come fly with me" Lucasa i Walliamsa.
W ostatnich dniach nadawcy i platformy streamingowe ponownie oceniają swoje programy i filmy w związku z ciągłymi protestami antyrasistowskimi, które zostały wywołane zabójstwem George'a Floyda w USA. HBO Max we wtorek tymczasowo usunął film "Przeminęło z wiatrem" ze swojej oferty. Obraz ma powrócić, uzupełniony o "dyskusję na temat historycznego kontekstu i potępienia sposobu, w jaki film przedstawia niewolnictwo".
Protesty antyrasistowskie po śmierci George'a Floyda
Do śmierci George'a Floyda doszło 25 maja w dzielnicy Powderhorn w Minneapolis (stan Minnesota). 46-letni Afroamerykanin został zatrzymany po tym, jak zarzucono mu, że próbował zapłacić fałszywą 20-dolarówką w delikatesach.
Podczas aresztowania Floyda, leżącego twarzą do ziemi, jeden z białych policjantów przyciskał jego szyję kolanem przez prawie dziewięć minut. Floyd zmarł, a sekcja zwłok wykazała, że śmierć nastąpiła w wyniku splotu okoliczności (miały się do niej przyczynić także choroba serca oraz środki odurzające, które wcześniej zażył mężczyzna).
Federalne Biuro Śledcze wszczęło śledztwo w sprawie śmierci 46-latka, a policjant, który podduszał mężczyznę kolanem, został w ubiegły piątek aresztowany i oskarżony o zabójstwo trzeciego stopnia. Wyszło też na jaw, że na tego funkcjonariusza złożono wcześniej 18 skarg za brutalne zachowanie w czasie interwencji.
Po śmierci Afroamerykanina w 100 miastach USA doszło do protestów. Pokojowe demonstracje po kilku dniach przekształciły się w zamieszki i potyczki z policją. Demonstranci wybijali okna na posterunkach policji, palili samochody, plądrowali sklepy. W 40 miastach wprowadzono godzinę policyjną.
Dołącz do dyskusji: Serial "Mała Brytania" usunięty z platform streamingowych po krytyce sposobu przedstawienia czarnoskórych postaci