Dziennikarz Radia Opole słabo dysponowany podczas wywiadu. „Konsekwencje leczenia farmakologicznego” (wideo)
Marek Świercz w miniony czwartek prowadząc na antenie Radia Opole rozmowę z gościem wyglądał na niedysponowanego. - To konsekwencja leczenia farmakologicznego - tłumaczy szef rozgłośni Piotr Moc.
W zeszłym czwartek Marek Świercz rozmawiał z Aleksandrą Czerkawską w ramach cyklu „Poglądy i Osądy”. Dziennikarz przez cały wywiad mówił dość wolno i niewyraźnie.
Po zamieszczeniu rozmowy na kanale youtube’owym Radia Opole pojawiły się komentarze sugerujące, że dziennikarz mógł być nietrzeźwy.
Zapytaliśmy szefostwo Radia Opole, czym spowodowana była słaba dyspozycja dziennikarza. - Jakość wykonywania czynności przez redaktora Marka Świercza w dniu 19 września w trakcie emitowanej na antenie audycji była konsekwencją leczenia farmakologicznego - przekazał nam Piotr Moc, redaktor naczelny radia i jednocześnie jego prezes,.
- Zarząd Radia Opole powziął wiedzę o istnieniu tej przyczyny najwcześniej jak to było możliwe, w tym samym dniu. 19 września redaktor Marek Świercz poprawnie zrealizował dalsze zaplanowane obowiązki pracownicze - zapewnił szef stacji. Poinformował nas także, że podobna sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca.
Marek Świercz jest koordynatorem i wydawcą w redakcji publicystyki Radia Opole. W stacji współtworzy „Lożę Radiową”, „Niedzielną Lożę Radiową” oraz audycje „W cztery oczy” i „Poglądy i Osądy”. Wcześniej pracował m.in. w Radiu Zet i telewizji publicznej.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarz Radia Opole słabo dysponowany podczas wywiadu. „Konsekwencje leczenia farmakologicznego” (wideo)