Radio Kraków zdejmuje z anteny dyskusję o książce dziennikarza "Gazety Wyborczej". „To cenzura”

Paulina Małochleb, pracująca w Fundacji Wisławy Szymborskiej, od listopada 2016 roku współtworzyła literacką audycję "Sąd nad książką". Przygotowywał ją Instytut Książki, we współpracy z Radiem Kraków.

Gdy zgłosiła do marcowego programu książkę Michała Olszewskiego pt. "Upał", była przekonana, że nie będzie z nią żadnych problemów. - Ruszyła cała machina. Zamówiliśmy książkę z wydawnictwa, przygotowywałam się do audycji. Ale nic z tego nie wyszło. W ubiegłym tygodniu przyszedł mail z Radia Kraków, w którym poinformowano mnie, że książka nie trafi na antenę - mówi dla portalu Wirtualnemedia.pl Paulina Małochleb. - Ponieważ nie zgadzam się na to, by kierownictwo radia decydowało o wyborze książek, o których dyskutujemy na antenie, zrezygnowałam z współpracy.

"To cenzura. Odchodzę z programu"
Recenzentka przekonana jest, że o niedopuszczeniu do dyskusji o książce zdecydowały względy inne, niż merytoryczne. - Mówiąc wprost: polityka. Przyczyn rezygnacji co prawda nie podano. Ale mam pewność, że szefostwu redakcji nie podoba się osoba autora. Jest dziennikarzem "Gazety Wyborczej", źle widzianej przez opcję polityczną zarządzającą radiostacją. Poza tym Michał Olszewski często pisał o uchodźcach. To nie może się podobać ludziom związanym z PiS-em - podsumowuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Na dowód, że Radio Kraków faworyzuje jedną opcję polityczną, Justyna Małochleb przytacza sekwencję zdarzeń: zdjęcie z anteny programu Dominiki Kozłowskiej (redaktor naczelna miesięcznika "Znak") po rozmowie z Henrykiem Woźniakowskim, krytykującym PiS, następnie usunięcie ze strony radia podcastów z nagraniami tego programu, a wreszcie wycofanie zaproszenia dla Grzegorza Turnaua do audycji o kolędach po tym, jak skrytykował rząd.
O swojej decyzji recenzentka poinformowała na Facebooku. "Powodem mojej rezygnacji jest próba cenzury, jakiej dopuszcza się kierownictwo Radia Kraków" - sprecyzowała.

"Pomówimy o książce, ale w kwietniu"
W odpowiedzi Przemysław Bolechowski, prezes Radia Kraków poinformował na Twitterze, że rozmowa o książce Michała Olszewskiego trafi jednak na  antenę radia, lecz miesiąc później. "Spiskowa teoria dziejów? Dalecy jesteśmy od roli wielkiego cenzora." - skomentował.

@RadioKrakow spiskowa teoria dziejów? Dalecy jesteśmy od roli wielkiego cenzora. W marcu Sąd nad Książką 2 pozycje, a "Upał'' w kwietniu

— Przemek Bolechowski (@pbolechowski) 17 lutego 2017

- Mam w to wierzyć? - pyta retorycznie Justyna Małochleb. I dodaje: - Może i ta książka trafi na antenę, ale pytanie brzmi: kto będzie o niej rozmawiał? Kluczowym jest dobór recenzentów.

W komentarzu zamieszczonym na łamach "Gazety Wyborczej" Przemysław Bolechowski odrzuca sugestie, że powodem decyzji o przesunięciu (a nie zdjęciu) audycji były ataki, jakie Michał Olszewski miał na niego przeprowadzać na łamach dziennika (dziennikarz nazywał prezesa radia "komisarzem politycznym"). - Jestem bardzo zdziwiony opinią pani dr Małochleb, że lewicowi krytycy czy pisarze nie są zapraszani do Radia Kraków. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Mam nadzieję, że Pani doktor zmieni swoją decyzję i będzie dalej brać udział w programie - mówił dla krakowskiego wdania "Gazety Wyborczej" Przemysław Bolechowski.

O literaturze na żywo
Audycja "Sąd nad książką" pojawia się na antenie Radia Kraków co od listopada 2016 w cyklu miesięcznym. Jest to program na żywo, z udziałem publiczności. Prowadzą ją dziennikarka radiowa Katarzyna Fortuna i Dariusz Kawa (Instytut Książki). W rolach oskarżycieli i obrońców występowało dotąd dwoje krytyków: Paulina Małochleb (UJ, Fundacja im. Wisławy Szymborskiej) i Adam Leszkiewicz (Pressje). Dotychczas w jej ramach rozmawiano m.in. o książkach Szczepana Twardocha, Andrzeja Horumały, Patti Smith czy Michaela Houellebecqa.

Z raportu Radio Track Millward Brown wynika, że w II półroczu 2016 roku uplasowało się na piątym miejscu pod względem słuchalności w Krakowie z 6,3 udziałem w rynku.