Porównujemy Samsunga Galaxy S5 z najlepszymi smartfonami na rynku

Galaxy S5 to jedna z pierwszych dużych premier tego roku. Nowy smartfon Samsunga może konkurować właściwie z dwoma innymi – niemal równolegle zaprezentowaną przez Sony Xperią Z2 oraz Nokią Lumia Icon, która od 20 lutego jest dostępna na wyłączność u jednego z amerykańskich operatorów, a na inne rynki trafi dopiero w nadchodzących miesiącach.

Pod względem parametrów nowy Galaxy S5 jest raczej ewolucją aniżeli rewolucją. Producent zadbał o szybszy procesor, nieco większy wyświetlacz, lepszy aparat i pojemniejszą baterię. Jednocześnie nowe urządzenie jest zauważalnie cięższe i przebija poprzednika pod względem wymiarów.

Dla porównania konkurencyjny model Xperia Z2 ma o 0,1 cala większy wyświetlacz (choć nie jest to AMOLED lecz zwykły TFT wsparty autorską technologią Triluminos), 1 GB więcej RAM-u, aparat z matrycą o wyższej rozdzielczości oraz pojemniejszą baterię. Jednocześnie jest to jednak największy w całym zestawieniu smartfon. Pod względem wagi przebija go jedynie aluminiowa Nokia Lumia Icon.

Okazuje się, że prawdziwa siła obu urządzeń tkwi w autorskich funkcjach programowych i sprzętowych, w które wyposażyli je producenci. Nie sposób tego typu informacji zamieścić w tabeli, a więc na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że Galaxy S5 przegrywa batalię o palmę pierwszeństwa z japońskim produktem.

Co najistotniejsze oba urządzenia wyposażono w odporne na wodę i kurz obudowy. Są to zarazem jedyne w całym zestawieniu smartfony o takich cechach. Konstrukcja Samsunga jest zgodna z normą IP67, co gwarantuje ochronę przed zalaniem przy zanurzeniu na taką głębokość, aby dolna powierzchnia obudowy znajdowała się 1 m pod powierzchnią wody, a górna nie mniej niż 0,15 m w czasie 30 minut. Xperia Z2 posiada natomiast certyfikaty IPX5 i IPX 8, a więc jest zabezpieczona przed strumieniami wody wypływającej pod niskim ciśnieniem, a także przed skutkami zanurzenia w wodzie na głębokość do półtora metra przez 30 minut. Wskazuje to na nieznaczną przewagę produktu Sony.

Ale nie tylko wodoszczelność jest atutem nowego Samsunga. Podobnie jak iPhone 5S smartfon posiada zintegorwany z przyciskiem home czytnik linii papilarnych. Ma on zapewniać dostęp do trybu prywatnego, w którym użytkownik ukryje osobiste treści, a także pozwalać na realizowanie płatności. Samsung nawiązał w tym celu współpracę z firmą PayPal, która ma dostarczyć odpowiednie rozwiązania programowe i otworzyć się na biometryczne uwierzytelnianie użytkowników.

Wbudowany w nowego Galaxy S5 aparat ma matrycę 16 Mpix. Wyposażono go jednak w czujnik Isocell oraz unikatowy, hybrydowy autofocus, który ma pozwalać na łapanie ostrości w 0,3 sekundy. Co więcej, po wykonaniu zdjęcia można ręcznie zmienić ten współczynnik. Smartfon ponadto dysponuje podglądem w trybie HDR, a także funkcją nagrywania wideo w rozdzielczości 4K.

Ponownie jedynym aparatem, który może konkurować z tym wbudowanym z Galaxy S5 jest rozwiązanie Sony. Optyka G-Lens, czujnik Exmor RS i matryca 20,7 Mpix zostały wsparte procesorem obrazu BIONZ. Część z tych rozwiązań jest dobrze znana posiadaczom cyfrowych aparatów japońskiego producenta. Podobnie jak rywal Xperia Z2 nagrywa wideo w jakości 4K. Ciekawą opcją jest też możliwość rejestrowania wideo HD z prędkością 120 kl/s, a także funkcja SteadyShot poprawiająca stabilność obrazu. Czarnym koniem zestawienia może okazać się Nokia Lumia Icon, z aparatem PureView 20 Mpix. Finowie już niejednokrotnie udowadniali, że potrafią zawstydzić konkurentów na tym polu. Tak też może być i tym razem.

Bateria może okazać się po raz kolejny piętą achillesową nowego smartfona Samsunga. Producent wyposażył urządzenie w ogniwo o pojemności 2800 mAh. Wspiera je funkcją Ultra Power Safe, która po spadku stanu zasilania do 10 proc. pozwoli urządzeniu na jeszcze 24 godziny pracy. Pojemniejszymi akumulatorami dysponują zarówno Xperia Z2 jak i LG G2, które posiadają tylko nieznacznie większe wyświetlacze. Czy przełoży się to na rzeczywistą przewagę nad koreańskim produktem? To już zapewne pokażą pierwsze testy.

Galaxy S5 to również jedna unikatowa funkcja – pulsometr wbudowany w tylny panel. Ma on pozwolić użytkownikowi szybko zmierzyć tętno w razie potrzeby. To zarazem symboliczny dodatek, który jest zwieńczeniem silnej integracji z opaską Gear Fit i zegarkiem Gear 2. Nowy flagowiec ma być bowiem pierwszym tak mocno ukierunkowanym na zdrowy i aktywny styl życia smartfonem w ofercie koreańskiego producenta.

Czy to wszystko pozwoli Samsungowi na dalszą dominację w segmencie Androida? Przez minione lata koreański producent zdobył rzesze oddanych fanów, ale trudno porównywać ich z tymi, których ma Apple. Tymczasem rok 2014 na rynku mobilnym dopiero się zaczyna. Xperia Z2 i Galaxy S5 to dopiero pierwsze z premier. Na horyzoncie pojawiają się już LG G3, następca HTC One, a także nowy iPhone.