Polskie Radio: „Orzeł może” nie ma charakteru politycznego
Zarząd Polskiego Radia jest zbulwersowany zarzutami, jakoby organizacja przez publicznego nadawcę akcji „Orzeł może” miała być inicjatywą polityczną. - Trzeba niezwykle złej woli, aby dostrzec w tym przedsięwzięciu programowym choćby element takiego zamierzenia - napisano w oficjalnym oświadczeniu.
Chodzi o list protestacyjny Krzysztofa Czabańskiego, wiceprzewodniczącego Rady Programowej Polskiego Radia oraz Teresy Bochwic i Stanisława Janeckiego, członków Rady, mianowanych do zasiadania w tym gremium z rekomendacji PiS. Ich zdaniem, udział Polskiego Radia w organizacji akcji „Orzeł może” z okazji „Dnia Flagi” ma cechy kampanii politycznej. - Polskie Radio angażując się organizację „Dnia Flagi” naruszyło obowiązujące publicznego nadawcę zasady bezstronności - napisali członkowie Rady Programowej PR. Autorzy listu żądają wyjaśnienia, kto podjął decyzję o organizacji kampanii oraz oczekują, że dyscyplinarne działania w tej sprawie podejmie m.in. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (więcej na ten temat).
Zarząd Polskiego Radia w oficjalnym oświadczeniu przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl podkreśla, że akcja „Orzeł może” jest „inicjatywą programową, której podstawowym celem jest namawianie Polaków do optymizmu, wiary we własne możliwości i radosnego, pełnego szacunku obchodzenia świąt narodowych. Traktujemy ją jako element działalności misyjnej Polskiego Radia, w której mieści się zarówno utrwalanie i propagowanie szacunku dla tradycji i symboli narodowych, jak i budowanie społecznie pozytywnych zachowań”. - Akcja „Orzeł może” bezdyskusyjnie nie ma charakteru politycznego i trzeba niezwykle złej woli, aby dostrzec w tym przedsięwzięciu programowym choćby element takiego zamierzenia - czytamy w oficjalnym oświadczeniu zarządu Polskiego Radia.
Zarząd publicznej rozgłośni poinformował także, że zamierza podjąć kroki prawne przeciwko wszystkim autorom i wydawcom, którzy będą publikować materiały „szkalujące Polskie Radio i naruszające jego dobre imię”. Chodzi m.in. o infografikę, jaka została opublikowana w serwisie internetowym Radia Wnet, którego redaktorem naczelnym jest Krzysztof Skowroński (jednocześnie prezes zarządu Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich). Materiał ten - zdaniem twórców akcji „Orzeł może” - w sposób prześmiewczy nawiązuje do kampanii i bezprawnie oraz obraźliwie przerabia logo „Gazety Wyborczej”.
W ramach akcji „Orzeł może” 2 maja br., w „Dzień Flagi”, w Krakowie, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu ze śmigłowców zostaną rozrzucone ulotki z humorystycznymi, patriotycznymi wierszykami. Osoby, którym uda się zebrać najwięcej kartek, będą mogły przyjść do specjalnie ustawionych „punktów zwrotnych”, gdzie otrzymają upominki, m.in. specjalnie zaprojektowane zegarki z orłem. Ambasadorami akcji zostało kilkudziesięciu znanych piosenkarzy i aktorów, a honorowy patronat nad nią objął prezydent Bronisław Komorowski.
Kampania będzie kontynuowana do 4 czerwca br. Do tego czasu w radiowej Trójce oraz na łamach „Gazety Wyborczej” publikowane będą materiały, poświęcone m.in. przywiązaniu do symboli narodowych oraz obchodzeniu świąt i rocznic państwowych (więcej na ten temat).
- Celem naszej akcji jest przekonanie Polaków, że nie warto być malkontentem, że optymistom żyje się łatwiej, że lżej jest znosić trudy. Chcemy sprawić, żeby marudzenie nie było naszą wadą narodową. Rozpoczęcie naszej akcji w „Święto Flagi” jest nieprzypadkowe. Chcemy zachęcić rodaków do radosnego obchodzenia świąt i rocznic państwowych, będziemy przekonywać do okazywania naszego przywiązania do symboli narodowych - podkreśla Magda Jethon, dyrektor Trójki.
Dołącz do dyskusji: Polskie Radio: „Orzeł może” nie ma charakteru politycznego