SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kto reklamował się przy meczu Polska - Holandia? "Całe Euro cieszy się dużym zainteresowaniem"

W blokach reklamowych przy niedzielnym spotkaniu Polska-Holandia w trakcie Euro 2024 w TVP wyemitowano po kilkanaście spotów. - Jesteśmy bardzo zadowoleni zarówno z poziomu wykorzystania zaplanowanego czasu reklamowego, jak i z poziomu przychodów. Rozmowy z reklamodawcami nadal trwają i będą trwać przez cały czas trwania turnieju - mówi Wirtualnemedia.pl Marcin Gudowicz z biura reklamy TVP. 

 

Kadr z meczu Polska - Holandia na Euro 2024, fot. screen z TVP SportKadr z meczu Polska - Holandia na Euro 2024, fot. screen z TVP Sport

W niedzielę o godz. 15.00 polscy piłkarze rozegrali swój pierwszy mecz na Euro 2024 - z Holandią (wynik 1:2). W blokach reklamowych przy tej transmisji wyemitowano po kilkanaście spotów - był blok po studio meczowym, przed meczem, w przerwie meczu był 2 i po meczu.

Sponsorami studia byli: Orlen, Tarczyński i Biedronka (Jeronimo Martins Polska) - sponsorzy reprezentacji Polski. W blokach reklamowych pokazano reklamy: Biedronki, Betclic, Media Markt, Rossmanna, Karchera, Kotlina, Superbet, Oponeo, Philipsa, Orange, Komfortu, Media Expert, lodów Magnum, STS, Lidla, Lay's, RTV Euro AGD, Prime Video, Jeepa, Kasy Stefczyka, Żabki, Allegro, Lotto, Tymbark Gazzzz, Peugeota, Przysnacków, Tarczyńskiego, Leroy Merlin. 

- Największym zainteresowaniem cieszą się mecze Polaków, co jest efektem dobrych wyników meczów towarzyskich i pozytywnej atmosfery wokół kadry - przyznaje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Marcin Gudowicz, dyrektor biura reklamy i marketingu TVP.  - Całe Euro cieszy się dużym zainteresowaniem, a już w fazie grupowej kibice zobaczą starcia gigantów, jak Hiszpania - Chorwacja, gdzie wschodząca gwiazda Lamine Yamal skonfrontuje się z chcącym ostatni raz udowodnić swoją wielkość Luka Mordiciem. Atmosferę na pewno podgrzeją pojedynki Dania - Anglia, Hiszpania - Włochy, czy Holandia - Francja - wylicza.

Zobacz: Euro 2024 przyciągnie widzów do TVP

Dużo możliwości reklamowych aktywności

Dodaje, że warte uwagi jest również rekordowe zainteresowanie ofertą meczów online. - Mecze eliminacyjne i towarzyskie polskiej reprezentacji pokazały, że popularność oglądania meczów online, w aplikacji TVP Sport, dynamicznie rośnie. Wśród tych widzów mamy osoby oglądające mecze na connected TV, korzystające z alternatywnej ścieżki audio oraz najnowszej technologii transmisji meczu, zwanej hawk eye. To powoduje, że przychody komercyjne online zanotują zauważalny wzrost - mówi Marcin Gudowicz. 

Choć biuro reklamy TVP nie oferuje sponsoringu przy meczach, który jest w gestii UEFA, to partnerom oferuje szereg aktywności. Marcin Gudowicz zdradza, że sponsoring studia meczowego cieszy się wysokim zainteresowaniem, a komediowy mini-serial "Gra na Maksa" zdobywa uznanie widzów i marek. - Trzy lata temu jeden z partnerów - mara Orange - wykorzystała go do chwalenia się rodzącą się wówczas technologią AI. Oprócz tego oferujemy szereg audycji dedykowanych wydarzeniu. Oferta sponsorska jest istotną częścią naszej propozycji dla marek - zaznacza szef biura reklamy TVP. 

Zobacz: mecze Euro 2024 w nowej technologii

Sprzedaż reklam wciąż trwa

W rozmowie z Wirtualnemedia.pl Marcin Gudowicz nie chce ujawnić poziomu wyprzedania czasu reklamowego ani przychodów przed zakończeniem wydarzenia. - Na dziś możemy powiedzieć, że jesteśmy bardzo zadowoleni zarówno z poziomu wykorzystania zaplanowanego czasu reklamowego, jak i z poziomu przychodów. Mimo że mistrzostwa już ruszyły, rozmowy z reklamodawcami nadal trwają i będą trwać przez cały czas trwania turnieju - mówi. 

Przypomnijmy, że w cenniku TVP na Euro 2024 najdrożej kosztują spoty przy meczach właśnie z udziałem polskich piłkarzy - do 460 tys. zł netto (bez VAT) za spot 30-sek. Przy wczorajszym spotkaniu z Holandią trzeba było zapłacić blisko 387 tys. zł.

- Ceny reklam są adekwatne do szacowanych poziomów widowni i jej unikalności. Najwyższe ceny mają reklamy podczas meczów Polaków, które gwarantują miliony widzów. Podczas poprzednich mistrzostw Europy w 2021 roku, 30-sekundowy spot przyciągnął 8 milionów widzów, co jest poziomem nieosiągalnym w wielu innych mediach. Te poziomy widowni i gwarancja wysokiego zaangażowania widzów sprawiają, że reklama przy Euro 2024 jest warta swojej ceny - wyjaśnia MArcin Gudowicz. 

Dołącz do dyskusji: Kto reklamował się przy meczu Polska - Holandia? "Całe Euro cieszy się dużym zainteresowaniem"

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
brygel
Kto pytał - kogo to interesuje, kto gdzie się reklamuje. Chyba, ze to ma być jakaś kolejna nagonka (lub wręcz przeciwnie) na reklamodawców jak to było w przypadku TV Republiki
odpowiedź
User
Yozer
Jednak przegrali, ale grali naprawde w porządku. Nerwy były potworne, cztery Perły wypiłem żeby się jakość uspokoić.
odpowiedź
User
Marrix
Reklamy nie są tyle warte. Teraz gdy szanse na wyjście z grupy spadły praktycznie do zera drastycznie spadnie zainteresowanie piłką.
odpowiedź