Peacock z ograniczonym startem w USA. Oryginalne produkcje przesunięte na 2021 rok

Platforma streamingu wideo Peacock została oficjalnie zapowiedziana we wrześniu 2019 r. przez należący do Comcasta koncern NBCUniversal. W założeniach serwis ma konkurować z takimi platformami VOD jak Netflix czy Disney+.

Ograniczona oferta

Teraz zgodnie z planem Peacock pojawił się na amerykańskim rynku, jednak dostęp do jego oferty został na początek ograniczony.

Peacock jest oferowany na razie jedynie w wersji darmowej zawierającej reklamy, a z usługi będą mogli skorzystać tylko użytkownicy pakietów telewizyjnych i internetowych oferowanych przez Comcast. Liczbę takich klientów ocenia się w USA na ponad 31 mln. Dodatkowym ograniczeniem jest fakt, że obecnie dostęp do Peacocka otrzymali jedynie abonenci platform Xfinity X1 oraz Flex, zaś wszyscy amerykańscy użytkownicy Comcasta otrzymają dostęp do serwisu z końcem kwietnia 2020 r.

Szerokie udostępnienie Peacocka w Stanach Zjednoczonych zaplanowano na 15 lipca br. Według zapowiedzi dostęp do usługi będzie możliwy w trzech wariantach różniących się ceną, warunkami i ofertą.

W ramach darmowej wersji Peacock Free użytkownicy będą mogli korzystać z serwisu bez żadnych opłat. Na początek otrzymają dostęp do 7,5 tys. godzin filmów, seriali i programów produkowanych zarówno przez NBC, jak i wytwórnię Universal.

W bibliotece znajdą się m.in. serial „The Office”, seria filmów o Harrym Potterze czy też show Saturday Night Live. Użytkownicy darmowej wersji Peacocka będą też oglądać reklamy prezentowane w blokach trwających od 3 do 5 minut.

Kolejna oferta to abonament Peacock Premium kosztujący 4,99 dol. miesięcznie. W ramach tej subskrypcji można będzie oglądać ponad 15 tys. godzin treści złożonych z filmów, seriali i programów telewizyjnych. W tej wersji także będą emitowane reklamy, choć według zapowiedzi w mniejszym wymiarze niż przy dostępie darmowym. Użytkownicy będą mogli wyłączyć całkowicie reklamy po dodatkowej opłacie w wysokości 5 dol.

Droższa wersja subskrypcji w Peacock Premium będzie kosztować miesięcznie 9,99 dol. Pozwoli ona na dostęp do pełnego katalogu treści (15 tys. godzin) bez konieczności oglądania reklam. Dostęp do Peacock Premium będzie możliwy dla obecnych abonentów usług oferowanych przez Comcast w cenie 4,99 dol.

Przełożone premiery

Informując o starcie platformy Peacock NBCUniversal przyznaje, że na początku nie będą na niej oferowane planowane wcześniej oryginalne produkcje, na które w ciągu 2 lat serwis chce przeznaczyć kwotę 2 mld dol.

NBCUniversal wyjaśnia, że z powodu pandemii koronawirusa prace na nowymi projektami filmowymi i serialowymi zostały wstrzymane, a oryginalne produkcje pojawią się w ofercie Peacocka dopiero w 2021 r.

Docelowo wśród seriali oferowanych w Peacock znajdą się m.in.:
„Prawo i porządek”, „Prawo i porządek: sekcja specjalna”, „Prawo i porządek: zbrodniczy zamiar”, „Chicago Fire”, „Chicago P.D.”, „Chicago Med”, „Yellowstone”, „Dwóch i pół”, „George Lopez”, „Rockefeller Plaza 30”, „Bates Motel”, „Battlestar Galactica”, „Brooklyn 9-9”, „Zdrówko!”, „Świat według Chrisleya”, „Kamuflaż”, „Downton Abbey”, „Wszyscy kochają Raymonda”, „Frasier”, „Friday Night Lights”, „House”, „Z kamerą u Kardashianów”, „Diabli nadali”, „Świat według Bundych”, „Detektyw Monk”, „Biuro”, „Parks and Recreation”, „Spokojnie, tatuśku”, „Świry”, „Bananowy doktor”, „Saturday Night Live”, „Superstore”, „Will i Grace” i „Ciekawski George”.

Oferta filmów w Peacock obejmie takie tytuły, jak m.in.: „Szybcy i wściekli 9”, „Park Jurajski 3”, „American Pie”, „Druhny”, „Wpadka”, „Poznaj mojego tatę”, „Poznaj moich rodziców”, „Piękny umysł”, „Powrót do przyszłości”, „Tajemnica Brokeback Mountain”, „Kasyno”, „Witaj w klubie”, „Rób, co należy”, „Erin Brockovich”, „E.T.”, „Pole marzeń”, „Szczęki”, „Klub winowajców”, „Jak ukraść Księżyc”, „Trolle 2”, „Dzieciak rządzi 2”, „Krudowie 2”, „Shrek”, seria filmów z Bournem, produkcje „Szybcy i wściekli” czy seria filmów o Harrym Potterze.

Wcześniej zapowiadano, że Peacock ma zacząć przynosić zyski za 5 lat, zaś w 2024 r. osiągnąć poziom 30 – 35 mln aktywnych użytkowników. Nie wiadomo jednak czy w związku z kryzysem spowodowanym koronawirusem te prognozy nie zostaną zmodyfikowane.