Niedopracowane przeboje Bono
Bono, lider zespołu U2, nie potrafi słuchać spokojnie własnychnagrań.
Irlandzki muzyk ma skłonności do perfekcjonizmu i towarzyszy munieustające poczucie, że wszystkie największe przeboje U2 powinnybyć nagrane ponownie.
- Krzywię się, bo albo mam poczucie, że tekst jestniedopracowany, albo nie podoba mi się jakiś fragment liniiwokalnej - tłumaczy Irlandczyk.
Wokalista dodaje, że szczególny niepokój budzi w nim piosenka"Where The Streets Have No Name" z 1987 roku.
- Tekst wydawał mi się bezmyślny - wyjaśnia wokalista. - Ale wstudiu Brian Eno i Daniel Lanois stwierdzili, że jest doskonały.Powiedziałem im, że to tylko szkic i że mogę napisać coś lepszego.Ale Eno chciał uchwycić ulotną chwilę i tekst pozostał bez zmian.Teraz muszę go śpiewać przez resztę życia i w dodatku jest to naszanajlepsza piosenka koncertowa.
Najnowszy studyjny album U2, "No Line On The Horizon", trafił dopolskich sklepów 27 lutego.
Dołącz do dyskusji: Niedopracowane przeboje Bono