SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Czy „Królowie” się udali? Recenzja nowego serialu historycznego TVP

W ofercie Telewizji Polskiej debiutuje ostatni już serial z cyklu poświęconego władcom Polski. „Królowie” opowiedzą losy Władysława Warneńczyka oraz pierwsze lata rządów jego brata Kazimierza Jagiellończyka. TVP nie planuje kontynuacji serii ku rozczarowaniu ekipy produkcyjnej.

„Królowie”, TVP „Królowie”, TVP

„Królowie” w osiemdziesięciu odcinkach opowiedzą kolejny rozdział polskiej historii, który rozpoczęła „Korona królów”, a kontynuowali „Jagiellonowie”. Nowy serial składa się z 25-minutowych epizodów. Ich narracja prowadzi nas dwutorowo losami braci. Po dwóch odcinkach obejrzanych przedpremierowo (tyle TVP udostępniła dziennikarzom) można stwierdzić, że format nie będzie różnił się znacząco od tego, co oglądaliśmy wcześniej.

Rys historyczny serialu „Królowie”

Od narratora otrzymujemy krótkie wprowadzenie w moment historyczny, przyglądamy się codzienności życia dworskiego i obserwujemy ważne wydarzenie, wpływające na losy głównych bohaterów. Akcja „Królów” rozpoczyna się w 1440 roku. Mamy do czynienia z 16-letnim Władysławem i 13-letnim Kazimierzem. Władysław Warneńczyk ma przed sobą zaledwie cztery lata życia, które wypełnione będą walką o tron węgierski i wojną z Turkami.

Jego matka, Zofia Holszańska (w tej roli Maria Pawłowska), stara się zapewnić świetlaną przyszłość nie tylko Władysławowi, ale i młodszemu Kazimierzowi Jagiellończykowi; ten wybiera się do Wilna i jak wiemy, będzie sprawował władzę jako wielki książę litewski aż do 1492 roku, czyli o wiele dekad przeżyje swojego starszego brata.

„Królowie” nie silą się na dogłębną analizę osobowości i motywacji głównych bohaterów. Pokazują ich w nieco uwspółcześnionej interpretacji – z jednej strony jako zwykłych młodzieńców marzących o rozrywkach typowych dla wieku dziecięcego i nastoletniego, z drugiej jako świadomych roli, jaką mają odegrać w historii i pogodzonych z losem. Czasem wkradnie się u Kazimierza nieco żalu za przedwcześnie pożegnanym dzieciństwem, a u Władysława nieco nastoletniej brawury. Chciałoby się oglądać więcej scen pokazujących, jak żyli młodociani władcy, jaką mentalnością cechował się ich dwór i jacy najprawdopodobniej byli oni sami. Mniej dekoracji, więcej prawdopodobieństwa psychologicznego. Taki serial na pewno zrobiłby furorę.

Obsada serialu „Królowie” 
W pierwszych odcinkach role głównych bohaterów odgrywają: Kazimierza – Borys Bartłomiejczyk, a Władysława – Wiktor Bałtaki. Dopiero w piętnastym odcinku jako Kazimierz wystąpi Michał Kaszyński, a w dwunastym jako Władysław – Krzysztof Świłpa.

W obsadzie widzimy nowe nazwiska, ale kilka dobrze znanych również się pojawia (jak np. Aleksandra Justa, Wojciech Błach, czy Adam Zdrójkowski).

Na tle obsady wyróżnia się Beata Wojtan jako królowa Elżbieta Luksemburska. Elżbieta jest stanowcza i zdecydowana, nie brak jej młodzieńczej iskry i współczesnego rysu antybohaterki, która zrobi wszystko i nie cofnie się przed niczym, żeby nie oddać władzy w obce ręce.

„Królowie” to rodzaj historycznej telenoweli, w której ważne przełomy dziejowe mieszają się z próbą uchwycenia „tu i teraz” uprzywilejowanych warstw społecznych. Czasem wychodzi to lepiej, innym razem gorzej, generalnie fani formatu „Korony królów” powinni być zadowoleni, zwłaszcza że widać postęp jeśli chodzi o radzenie sobie z maskowaniem braków budżetowych.

W serialu akcja toczy się głównie we wnętrzach, nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę wcześniejsze odsłony serii. Na pewno plenery ożywiłyby fabułę, ale jak wiadomo, produkcja osiemdziesięciu odcinków serialu w dobrze zagospodarowanych otwartych przestrzeniach, to budżet bardziej „Gry o tron” niż polskiego codziennego serialu. 

„Królowie” – czy warto obejrzeć? 
Produkcja skierowana jest dla wiernych widzów seriali historycznych TVP, raczej nie zachwyci fanów wysokobudżetowych seriali premium, ale poradzi sobie jako tytuł przeznaczony do codziennej emisji w wieczornym paśmie.

Serial „Królowie” zadebiutuje 18 grudnia o godz. 20.30 na TVP1. Produkcja będzie emitowana od wtorku do piątku. Całość liczy 80 odcinków.

Dołącz do dyskusji: Czy „Królowie” się udali? Recenzja nowego serialu historycznego TVP

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Mikolaj
Tego serialu nawet Kurski się wstydził - po co to było kontynuować
1 4
odpowiedź
User
Pokolenie Ę
W jego miejsce wejdzie jakiś teleturniej? Kabarety może? Jak to wygląda?
3 0
odpowiedź
User
wola
Pod takim zarządem to za chwilę neoTVP kupi niemiecki serial o niemieckim ruchu oporu w latach 1933-45. Ludzie Tuska niszczą wszystko co dobre.
0 0
odpowiedź