Kontrowersyjny serial “Nasze matki, nasi ojcowie” miał 3,4 mln widzów
Niemiecki mini serial wojenny “Nasze matki, nasi ojcowie” obejrzało w TVP1 średnio 3,35 mln osób. Najwięcej widzów zgromadził jego trzeci odcinek pokazujący Polaków w czasie II wojny światowej jako antysemitów.
Wyprodukowany przez niemiecką stację ZDF serial można było oglądać w TVP1 w tym tygodniu od poniedziałku do środy ok. 20.25. Z danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl wynika, że średnia widownia produkcji wyniosła 3,35 mln osób, co przełożyło się na 26,26 proc. udziału w grupie 4+ i 20,67 proc. w grupie 16-49.
Jedynka w czasie emisji serialu była zdecydowanym liderem rynku. Drugie miejsce zajął Polsat z udziałem na poziomie 11,31 proc., trzecie – TVN (11,21 proc.), a czwarte – TVP2 (6,02 proc.). Taka sama kolejność kanałów była w grupie komercyjnej.
Najwięcej widzów – 3,68 mln osób - zgromadził nadany w środę trzeci i zarazem najbardziej kontrowersyjny odcinek “Naszych matek, naszych ojców”. Żołnierzy Armii Krajowej przedstawiono w nim bowiem jako osoby kierujące się się antysemityzmem, nienawiścią i pogardą dla Żydów.
Trzeci odcinek poprzedził wstęp historyczny, który obejrzało 2,35 mln widzów (udział wyniósł odpowiednio 20,25 proc. i 12,27 proc.). Po zakończeniu emisji odcinka pokazano specjalnie wydanie programu Piotra Kraśki “Na pierwszym planie”, w którym na temat produkcji dyskutowali m.in. dr Thomas Weber, prof. Tomasz Szarota, Szewach Weiss, Adam Krzemiński i Piotr Semka. Program ten rozpoczął się o 22.15, a obejrzało go 1,75 mln widzów przy udziale na poziomie odpowiednio 17,44 proc. i 13,31 proc.
- Wysoka oglądalność serialu i szczególnie debaty ekspertów dowodzą jak tematy historyczne są ważne dla Polaków. Dlatego będziemy do nich wracać na antenie TVP1 - mówi wicedyrektor TVP1 Andrzej Godlewski.
Przypomnijmy, że gdy serial w marcu br. nadała niemiecka telewizja publiczna ZDF, wywołało to burzę w polskich mediach. Protestował ambasador RP w Berlinie, a w liście do dyrektora generalnego ZDF Thomasa Belluta prezes TVP Juliusz Braun ocenił, że polski wątek serialu „nie ma nic wspólnego z prawdą historyczną i dlatego musi zostać potępiony i odrzucony” (więcej na ten temat). Telewizja Polska zdecydowała jednak o zakupie serialu. Po tej decyzji pojawiły się kolejne protesty. Przeciwko nadaniu produkcji w polskiej telewizji opowiedzieli się m.in. konserwatywni publicyści oraz Prawo i Sprawiedliwość.
TVP tłumaczyła swój ruch tym, że dotąd polska opinia publiczna była skazana jedynie na pośrednictwo dziennikarzy i polityków w ocenie serialu i nie mogła wyrobić sobie własnego zdania. - Telewizja Polska uważa, że na tym polega ważna część misji stacji publicznej: na stwarzaniu możliwości widzom, by sami ocenili dyskutowane czy kontrowersyjne dzieła i nie byli zmuszani do zdawania się wyłącznie na cudze opinie, jakkolwiek nie byłyby one słuszne - tłumaczył wówczas Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy TVP.
Widownia serialu odcinek po odcinku
Wirtualnemedia.pl |
Wszyscy 4+ |
16-49 |
|
Data |
AMR |
SHR % |
SHR % |
17-06-2013 |
3 085 822 |
24,69% |
19,60% |
18-06-2013 |
3 268 281 |
25,42% |
20,34% |
19-06-2013 |
3 682 771 |
28,51% |
21,90% |
Średnia |
3 351 142 |
26,26% |
20,67% |
Oglądalność produkcji na tle konkurencji
Wirtualnemedia.pl |
Wszyscy 4+ |
16-49 |
|
Stacja |
AMR |
SHR % |
SHR % |
TVP1 |
3 351 142 |
26,26% |
20,67% |
Polsat |
1 443 010 |
11,31% |
15,46% |
TVN |
1 430 377 |
11,21% |
10,70% |
TVP2 |
768 083 |
6,02% |
5,81% |
Dołącz do dyskusji: Kontrowersyjny serial “Nasze matki, nasi ojcowie” miał 3,4 mln widzów