Kazik kontra Eska Rock - piosenka za długa na patronat medialny?
Zespół Kazik na Żywo, w którym śpiewa Kazik Staszewski, opublikował list otwarty do pracowników Eski Rock, m.in. dyrektora muzycznego Roberta Zawiei. Muzycy oburzają się, że ich nową piosenkę uznano za zbyt długą i nie objęto patronatem medialnym.
Członkowie zespołu Kazik na Żywo w liście do pracowników Eski Rock (notabene błędnie określanej w oświadczeniu jako Radio Eska) opisują sytuację związaną z promocją ich nowej płyty, która ma się ukazać 28 listopada (zobacz jej zapowiedź wideo). Stacja poprosiła zespół o wybranie utworu, który będzie w niej grany jako singiel promujący płytę. Muzycy wytypowali piosenkę "Plamy na słońcu", która trwa 6 minut 12 sekund. „Redaktorzy Radia Eska, konkretnie Robert ‘Pegaz’ Zawieja, zażyczyli sobie, by piosenka trwała nie dłużej niż 4 minuty, poza tym krzywili się na to, że głos wokalisty pojawia się dopiero w dwudziestej sekundzie” - relacjonują członkowie KnŻ. „Przesłaliśmy wam wersję piosenki bez skrótów, za to w dwa razy szybszym tempie, kto pamięta przewijanie taśmy na szpuli przy włączonej głowicy, ten może sobie wyobrazić jak zabrzmiała. Choć trwała 3 minuty i 6 sekund, nie spodobała się wam, więc postanowiliście nie objąć naszej płyty tzw. patronatem medialnym” - opisują.
Zdaniem muzyków radio jest od puszczania piosenek, a nie od ich produkcji. „Macie pełne prawo odmówić puszczania naszych utworów, ale nie macie prawa w nie ingerować” - podkreślają. Kazik Staszewski z kolegami krytykują też to, które wydawnictwa i wydarzenia muzyczne promują Eska Rock i inne stacje radiowe. „Patronatem medialnym obejmujecie (wy i inni medialni patroni) tylko te zjawiska w kulturze, które za sprawą stojących za nimi twórców i tak odbijają się szerokim echem. Inaczej mówiąc, zależy wam, żeby na naszych płytach było Wasze logo, bo tych płyt sprzeda się wiele i dzięki temu Wasza marka będzie się kojarzyć z naszym, popularnym produktem. Niestety, próżno szukać Waszego logo na płytach interesujących, ale szerzej nieznanych zespołów” - twierdzą muzycy.
„Czy marząc o pracy w radiu (jeśli o niej marzyliście), śniliście o tym, że będziecie oferować słuchaczowi rzeczy wartościowe, lub choćby interesujące, czy też, że będziecie urzędnikami do pomiaru popularności muzyki i akwizytorami reklamodawców?” - kończą swój list członkowie Kazika na Żywo.
Robert Zawieja, dyrektor muzyczny Eski Rock, był wczoraj niedostępny telefonicznie i nie odpowiedział na maila, dlatego nie udało się uzyskać jego komentarza.
Dołącz do dyskusji: Kazik kontra Eska Rock - piosenka za długa na patronat medialny?
* dyrektor programowy: Marcin Bisiorek "Bisior"
* 'dyrektor muzyczny: Robert Zawieja