Kanye West następcą Michaela Jacksona
Kanye West, który słynie z wielkiego ego, jest przekonany, że to on będzie kolejnym królem popu.
- Wszyscy kochają i szanują Michaela, ale czasy się zmieniły - wyjaśnia muzyk. - To straszne, że odszedł, ale tym samym zostawił miejsce dla nowego króla popu. I ja jestem gotów przyjąć ten tytuł. Nikt nie może równać się ze mną w sprzedaży płyt i szacunkiem w branży, więc tylko mnie może przypaść korona. Najpierw był Elvis, potem Michael a XXI wiek należy do Kanye.
Drobek samozwańczego króla Westa zamyka płyta "808s & Heartbreak" z listopada 2008 roku.
Dołącz do dyskusji: Kanye West następcą Michaela Jacksona