Disney przenosi kanał ESPN z telewizji kablowej do streamingu
Szef Disneya, Bob Iger, twierdzi, że „nie jest kwestią czy, ale kiedy” kanał sportowy ESPN trafi do streamingu.
Podczas telekonferencji na temat wyników finansowych za trzeci kwartał Bob Iger powiedział, że zespół przygląda się „wszystkim elementom” decyzji, dodając, że oglądalność głównego kanału telewizyjnego ESPN cały czas rosła, nawet podczas procesu ograniczania emisji.
ESPN, czyli całodobowy kanał informacyjny o tematyce sportowej, w lipcu zwolnił dwudziestu znanych i popularnych komentatorów w ramach cięcia kosztów. Redukcja etatów wśród pracowników Disneya, czyli właściciela stacji, jest częścią wielomiliardowej inicjatywy mającej na celu usprawnienie działania firmy. Disney odnotował wzrost zysku operacyjnego o 56 proc., a ten wyniósł 12,1 mld USD w 2022 roku.
Kiedy Warner Bros. Discovery uruchomiło CNN Max w ramach usługi przesyłania strumieniowego Max, niektóre amerykańskie sieci kablowe wyraziły obawy, że nowa usługa osłabi działalność kanałów kablowych.
„Chociaż telewizja linearna pozostaje obecnie bardzo dochodowa dla Disneya, trendy napędzane rezygnacją z usług kablowych są widoczne” – powiedział Iger. „Jak już mówiłem, myślimy ekspansywnie i rozważamy różne opcje strategiczne. Mamy jednak szczęście, posiadając szereg niezwykle produktywnych studiów telewizyjnych, na których będziemy polegać, aby w przyszłości nadal dostarczać widzom wyjątkowe treści”.
Po przejęciu platformy Hulu treści z tej usługi są teraz udostępniane abonentom na rynku amerykańskim w pakiecie za pośrednictwem Disney+ przez ujednoliconą aplikację.
Dołącz do dyskusji: Disney przenosi kanał ESPN z telewizji kablowej do streamingu