Disney zmienia strukturę i koncentruje na streamingu. Stawia na oryginalne treści
Koncern Disneya zapowiedział zmianę swojej strategii. Firma stawia na oryginalne treści dostępne na platformach VoD takich jak Disney+, Hulu i ESPN+. W ramach reorganizacji Disney stworzył nowe segmenty biznesowe i dokonał roszad personalnych.
W ostatnich miesiącach koncern Disneya radził sobie ze zmiennym szczęściem. Z jednej strony w trzecim kwartale obecnego roku fiskalnego The Walt Disney Company zanotował przychody w wysokości ponad 11,7 mld dol., co oznacza spadek rok do roku o 42 proc. Koncern miał kwartalną stratę netto przekraczającą 4,7 mld dol., najgorzej wypadł segment parków rozrywki Disneya zamkniętych w dobie koronawirusa.
Z drugiej strony uruchomiony przez Disneya jesienią ub.r. serwis VoD Disney+ szybko zdobywa popularność na tych rynkach, na których jest obecnie dostępny. Do końca 2020 r. liczba użytkowników w USA korzystających z serwisu Disney+ osiągnie 72,4 mln – wynika z prognoz eMarketera. Zgodnie z przewidywaniami w 2024 r. grupa amerykańskich odbiorców Disney+ przekroczy 123 mln, platforma będzie bardziej popularna od Hulu, innego serwisu VoD należącego do Disneya.
Disney stawia na streaming
Teraz Disney zapowiedział oficjalnie, że w związku ze zmianą zachowań użytkowników i korzystaniem przez z nich z treści zmienia swoją strukturę i strategię.
- Biorąc pod uwagę niesamowity sukces Disneya+ i nasze plany dotyczące przyspieszenia naszej działalności bezpośrednio związanej z odbiorcami pozycjonujemy naszą firmę nieco inaczej, aby skuteczniej wspierać strategię rozwoju i zwiększać wartość spółki dla akcjonariuszy - wyjaśnia Bob Chapek, dyrektor generalny Disneya. - Zarządzanie tworzeniem treści, w odróżnieniu od dystrybucji, pozwoli nam być bardziej efektywnymi i dostarczać użytkownikom produkcje w sposób, jakiego oczekują. Nasze zespoły kreatywne skoncentrują się na tym, co robią najlepiej, tworząc światowej klasy treści oparte o franczyzy, podczas gdy nasz nowo scentralizowany zespół ds. globalnej dystrybucji skupi się na dostarczaniu i zarabianiu na tej treści w najbardziej optymalny sposób na wszystkich platformach, w tym Disney+, Hulu, ESPN+ i w nadchodzącej usłudze Star.
Czytaj także: Kina mozolnie podnoszą się z pandemii. „Widzowie chcą wrócić, potrzebne atrakcyjne premiery”
Zgodnie z zapowiedzią segment tworzenia nowych produkcji Disneya został podzielony na 3 główne działy: Studios, General Entertainment oraz Media and Entertainment Distribution.
Grupa Disney Studios ma tworzyć oryginalne treści dla kin, serwisu Disney+ i innych usług streamingowych. W jej składzie znajdą się studia The Walt Disney Studios (w tym Disney Live Action i Walt Disney Animation Studios), Pixar Animation Studios, Marvel Studios, Lucasfilm, 20th Century Studios i Searchlight Pictures.
General Entertainment ma skoncentrować się na tworzeniu dłuższych form rozrywkowych dla platform streamingowych Disneya oraz sieci kablowych. W skład grupy wejdą m.in. 20th Television, ABC Signature i Touchstone Television, ABC, FX i National Geographic. Segment Sports będzie odpowiedzialny za programy sportowe ESPN na żywo, wiadomości sportowe oraz oryginalne treści w kanałach kablowych ESPN+ i ABC.
Grupa Media and Entertainment Distribution będzie odpowiadać za wyniki finansowe oraz wszystkie funkcje dystrybucyjne, operacyjne, sprzedaż, reklamę i technologie wszystkich treści na całym świecie. Będzie również zarządzała usługami streamingowymi i krajowymi sieciami telewizyjnymi w USA.
Disney poinformował także o obecnych kompetencjach menedżerów najwyższego szczebla. Studios, General Entertainment i Sports będą kierowane przez obecnych szefów: Alana F. Horna i Alana Bergmana, Petera Rice'a i Jamesa Pitaro.
Na czele grupy Media i Entertainment Distribution stanie Kareem Daniel, wcześniej prezes ds. produktów konsumenckich, gier i wydawnictw. Wszystkich pięciu menedżerów będzie podlegało bezpośrednio Bobowi Chapek'owi.
Z kolei segment Disney Parks, Experiences and Products będzie nadal działać w ramach istniejącej struktury, kierowanej przez Josha D'Amaro, który nadal podlega Chapek’owi. Rebecca Campbell będzie pełniła funkcję prezesa operacji międzynarodowych i obsługi konsumenta. Bob Iger, jako prezes zarządu ma w dalszym ciągu kierować kreatywnymi przedsięwzięciami firmy.
Nadal nie wiadomo kiedy oferta nowego serwisu Disney+ pojawi się na polskim rynku. W momencie powstawania tego tekstu polskie biuro Disneya nie odpowiedziało na pytania Wirtualnemedia.pl w tej sprawie.
Czytaj także: Disney zwolni 28 000 pracowników parków rozrywki. Nadal ma problemy w związku z pandemią
Dołącz do dyskusji: Disney zmienia strukturę i koncentruje na streamingu. Stawia na oryginalne treści