Obok informacji o aktualnej sytuacji powodziowej można też trafić na reklamy kaloszy w promocyjnej cenie, kurtek przeciwdeszczowych czy asystenta AI, który pomoże uratować firmę. - W ostatnich dniach widać, że niektóre firmy widzą okazję do nieprzemyślanych kampanii RTM (real-time marketing). Takie kampanie są nie tylko nietaktowne i pozbawione empatii, ale również nieodpowiedzialne, a dodatkowo mogą przerodzić się w bojkot konsumencki i kryzys wizerunkowy - komentuje Anna Parysz z SEC Newgate.