Rok 2025 będzie pierwszym, w którym w praktyce przekonamy się, kto ma więcej do powiedzenia w kwestii nowego prawa autorskiego. Czy właściciele mediów, którym regulacje dają prawo na dodatkowy przychód, czy big techy, które zostały zobowiązane do jego wypłaty. Nikt nie chce głośno powiedzieć: czeka nas wieloletnia batalia, choć po cichu pierwsze salwy już lecą.