Rzecznik Praw Obywatelskich pyta prezesa Polskiego Radia o obrażenie Bartoszewskiego w Trójce
Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił prezesa Polskiego Radia o informacje, jakie działanie podjęto, żeby nie powtórzyła się taka sytuacja jak niedawne obrażenie Władysława Bartoszewskiego w audycji, którą prowadził Wojciech Reszczyński.
Dołącz do dyskusji: Rzecznik Praw Obywatelskich pyta prezesa Polskiego Radia o obrażenie Bartoszewskiego w Trójce
Ja nie pisałem o Bartoszewskim. Sprawdz, w jakich sprawach RPO zabiera głos i obejmuje sprawę patronatem, a w jakich jego Biuro odsyła obywatela do sądu. Opozycja vs zwykły obywatel. Tymczasem urząd RPO nie jest tylko dla opozycji. Tyle.
Trudno oczekiwać interwencji RPO w przypadkach, gdy nie została wyczerpana droga sądowa. Poza tym jest to rzecznik praw, a nie spraw. Natomiast obrażając Bartoszewskiego nie tylko uchybiono dobrym obyczajom ale i naruszono prawo. Z ustawy o radiofonii i telewizji:
"Programy publicznej radiofonii i telewizji powinny:
1) kierować się odpowiedzialnością za słowo i dbać o dobre imię publicznej radiofonii i telewizji;
(...)
6) respektować chrześcijański system wartości, za podstawę przyjmując uniwersalne zasady etyki".
(...)".
Rzecznik miał prawo poprosić o wyjaśnienia i z pewnością zrobiłby to samo, gdyby w PR brzydko nazwano np. Lecha Kaczyńskiego. Tyle.