W „Trójka budzi” piosenki z wulgaryzmami. Sprawą zajmie się KRRiT
Dyrekcja radiowej Trójki, rada programowa nadawcy, Komisji Etyki oraz KRRiT otrzymali skargę na audycję „Trójka budzi”, prowadzoną w ub. tygodniu przez Małgorzatę Łukowską - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. Dziennikarce zarzucono m.in. promowania wzorców zagrażających zdrowiu i „wywoływanie skojarzeń pornograficznych”. - Krajowa Rada wystąpiła już do nadawcy z wnioskiem o udostępnienie materiałów - informuje nas Karolina Czuczman z biura prasowego KRRiT.
Dołącz do dyskusji: W „Trójka budzi” piosenki z wulgaryzmami. Sprawą zajmie się KRRiT
Polecam ze zrozumieniem przeczytać przepisy, na które się powołujesz. Bo sama wiedza, że coś takiego istnieje - obawiam się - do rzeczowej dyskusji może nie wystarczyć.
Podpowiem: w przepisach nie ma nic o zakazie nadawania utworów z przekleństwami przez media publiczne. Jest natomiast mowa o tzw. czasie chronionym. I uwaga: godzina 5 rano znajduje się poza tym czasem - ze wszelkimi tego konsewencjami.
Co więcej - nawet jak się nie zna przepisów, wystarczy podstawowa umiejętność kojarzenia faktów. Zakaz wulgaryzmów w mediach publicznych oznaczałby, że TVP nie mogłaby emitować mnóstwa filmów - zwłaszcza polskich, z których nie da się usunąć przekleństw na etapie tłumaczenia. W tym nawet niewinnych komedii jak "Vabank II" czy "Nie ma róży bez ognia". A każdy, kto nie jest skończonym ignorantem, wie, że to robi. Również poza czasem chronionym. :)
Powtórzę się: niesamowita jest próżność i niechęć do zdobywania wiedzy ludzi,.którzy uważają się za wszechwiedzących tylko dlatego, że słuchają pewnego radyjka z muzyką rozrywkową. :)
I już nawet nie chodzi o to, że w sieci, jak i eterze można znaleźć znacznie ambitniejsze stacje. :)
A teraz czekam na milion minusów pod tym - czysto informacyjnym - komentarzem. W tym, fani trzech cyferek, zdecydowanie jesteście najlepsi. ;)