Tomasz Zimoch żegna się z Polskim Radiem bez zakazu konkurencji, zarzuca nadawcy szykany

Patrzę i na patrzeć się niie mogę. Ludzie nie potrafią z godnością odejść. Firmy jednych zwalniają drugich zatrudniają i nikt nie doszukuje się w tym ideologii i teorii spiskowych. Jak są zwolnienia w TVP lub w Polskim Radio, to od razu słyszymy szykany, mobbing, tortury psychiczne, poniżanie. Ludzie więcej pokory. Nie jesteście gwiazdami, wmówiliście to sobie dlatego tak bardzo Was boli, że Was zwalniają, a to normalny proces w każdej firmie. Nie ma ludzi nie zastąpionych.

Ego Radosława Sikorskiego przy egu Tomasza Zimocha jest bardzo, ale to bardzo malutkie. A myślałem, że jego nikt nie przebije. Nie rozumiem tego podniecania się mediów Zimochem. Przecież ten facet może i jest dobrym komentatorem , ale znajomość realiów i histori kraju, w którym żyje jest gorsza niż pierwszego lepszego gimnazjalisty

Niech idzie do Agory