Tak „Rzeczpospolita" tnie treści sportowe
Dział sportowy „Rzeczpospolitej” przez lata słynął z wysokiego poziomu, ale w obliczu ostatnich zmian jego przyszłość wygląda na mglistą. Z zespołu odchodzą największe nazwiska, a pozostanie jeden dziennikarz. – Tematyka sportowa nie znika z łam „Rzeczpospolitej” – zapewnia nas naczelny Michał Szułdrzyński. Tylko jak to w praktyce ma wyglądać?
Dołącz do dyskusji: Tak „Rzeczpospolita" tnie treści sportowe
UPAdlinię. powinni sobie zmienić już tytuł na urkopospolita, bo się afiszują niepolską flagą, która do nazwy Rzeczposlpolita pasuje jak rękawy do bezrękawnika. Na każdym kroku słoma z butów. Pewnie też ich ponagrywali na podkarpaciu razem z KOPIS i dlatego tak służą wiernie...