SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sokołów robi błąd, pozywając vlogera za niepochlebną recenzję

Firma Sokołów wobec vlogera Piotra Ogińskiego, który zamieścił mocno krytyczną ocenę jej produktów, mogłaby zastosować szereg znacznie skuteczniejszych narzędzi niż nakaz usunięcia materiału i pozew sądowy - oceniają eksperci z branży public relations pytani przez Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: Sokołów robi błąd, pozywając vlogera za niepochlebną recenzję

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kuba
jestem studentem komunikacji i PR dodam że po pierwszym roku do głowy by mi nieprzyszło
odpowiedź
User
agU
Ciekawy spór gdzie trochę racji ma każda ze stron lecz nie można powiedzieć, że obie postąpiły dobrze. Na pewno bloger nie postąpił zgodnie z literą prawa tworząc filmik godzący jednoznacznie w markę Sokołów ("sama chemia" - a konkurencyjne wyroby tego nie mają panie blogerze? odkrył pan Chamerykę. ) Z drugiej strony straszenie od razu prawnikami nie było dobrą reakcją. Nie wiem jak ich zarząd zdefiniował sytuację kryzysowa - moim zdaniem kryzys nastąpił po tym jak pozwali "bidnego" blogera, bo większość osób z branży zaczęła go bronić. Fakt, roszczenia firmy kuriozalne, ale z drugiej strony jak wycenić straty które ponieśli? Fani Social Media mówią, że to dramat, ze sokołów ma beznadziejnego PRowca - a może to siła Social Media została tutaj przez nich subiektywnie zawyżona? Może mieli dość dyktatury tych blogerów których trzeba obdarowywać "haraczami" aby łaskawie nie zrobili negatywnego filmiku? Blogosfera miała rozwijać się, brnąć do przodu a ja po takich akcjach widzę jedynie, że upada - upada merytoryczna wartość najpopularniejszych blogów, choć cały czas doceniam te skromniejsze, które nie są "ometkowane".
odpowiedź
User
obejrzałem
test subiektywny, ale prawdziwy. Sokołowa nie tknę, żadnego produktu. Niech żyje prawdziwe, domowe jedzenie! Na pohybel koncernom.
odpowiedź