Główny udziałowiec Ringier Axel Springer Media: wskutek braku reklam państwowych tracimy miliony, ale nie wycofamy się z Polski
Marc Walder, CEO koncernu Ringier, większościowego udziałowca Ringier Axel Springer Media, zapowiedział, że firma nie wycofa się z polskiego rynku. Zaznaczył jednak, że z powodu wycofania z jej tytułów reklam przez duże firmy państwowe zanotowała miliony euro strat.
Dołącz do dyskusji: Główny udziałowiec Ringier Axel Springer Media: wskutek braku reklam państwowych tracimy miliony, ale nie wycofamy się z Polski
Mnie najbardziej śmieszy jak już ładnych parę lat temu na rynek prasowy wchodził nieboszczyk "Dziennik" to wtedy Tomasz Lis pogardliwie wyrażał się o tej gazecie per der Dziennik... Dzisiaj ała tworzy w tym wątku groteskowe piramidalne konstrukcje... Cóż, nie od dziś wiadomo, że punkt widzenia zależy od puntu siedzenia...
(...)
Już pierwsze wydania okazały się sukcesem. Polacy sprzedawali 100 tys. egzemplarzy dwu, trzykrotnie więcej niż w Polsce. Wtedy pojawił się kolejny problem. Brak reklam. – Magazyn z taką sprzedażą, może nie sensacyjną jak na skalę niemieckiego rynku, był atrakcyjny dla niemieckich reklamodawców. Jasno dano nam do zrozumienia, że polskie wydawnictwo nie otrzyma reklam z niemieckich firm. Żaden z wiodących domów mediowych nie chciał podjąć współpracy. Próbowałem osobiście nawiązywać relacje z niemieckimi markami, zatrudniałem niemiecką lokalną agencję reklamową. Mimo ich szczerych chęci zero, null – relacjonuje przedsiębiorca."