Prokuratura nie podejmie śledztwa ws. SMS-ów do Karoliny Bacy-Pogorzelskiej, by „dała sobie spokój” z tematem importu antracytu
Warszawska prokuratura odmówiła podjęcia śledztwa w sprawie SMS-ów z ostrzeżeniami, żeby nie zajmowała się tematem importu węgla z Donbasu, które na początku br. dostała Karolina Baca-Pogorzelska z „Dziennika Gazety Prawnej”. Śledczy uzasadnili to brakiem znamion czynu zabronionego. - Za to ja jestem oskarżona z 212kk za to, że wysłałam maile z pytaniami w sprawie tematu jakim się zajmowałam. Spoko - skomentowała Baca-Pogorzelska.
Dołącz do dyskusji: Prokuratura nie podejmie śledztwa ws. SMS-ów do Karoliny Bacy-Pogorzelskiej, by „dała sobie spokój” z tematem importu antracytu
Tutaj mamy wielka ekspertke od Śląska, której eksperctwo wynika jedynie z pochodzenia stamtąd. Mimo robienia wokół tego antracytu wielkiego szumu, nic z tego nie wyniknelo. DGP jest gazeta tworzona przez sensatow dla sensatow. Tabloid podszywajacy się pod opiniotworczy dziennik. Mało kto traktujeich poważnie. Trudno się więc dziwić decyzji prokuratury, nie jest od promowania czyichś tekstów.