Michał Narkiewicz-Jodko zrezygnował, Paweł Kwieciński p.o. dyrektora Trójki

Ciechan to nadęty bufon, pasuje do radia jak zęby do d... ma tak irytujący głos, że się go słuchać nie da, do tego jest narcyzem i założę się, że to on kopał pod jodko żeby samemu zostać dyrektorem i załapać się na kilka wyższych pensji zanim wszystko padnie, sam mówił, że Trójkę trzeba zaorać, jak można takiego człowieka zatrudnić w tym radiu, to plucie w twarz tych słuchaczy, którzy wiernie zostali.

Zgadza się ... Ciechan to narcyz i bufon... jaki to obciach szpanować telefonami od słuchaczy, żeby pokazywać że ktoś go jednak słucha i chwali, w Trójce nigdy by się to nie zdarzyło, żeby którykolwiek z redaktorów tak się publicznie onanizował ... a telefonów przez trzy godziny audycji całe pięć ... żenada

no i wyniki spadaja, wiec ktos musial za to odpowiedziec...

Ale niestety chyba prędzej znajdą sobie kozła ofiarnego w osobach Barona, Kaczkowskiej czy Ossowskiego aniżeli Ciechańskiego czy Lazara.

Tu trzeba zrobić tak, żeby to radio się broniło jako całość - tak jak to było do 2000 roku. Żeby tak było wszyscy prowadzący powinni się bronić każdy z osobna. Żeby się bronić nie wystarczy tylko poprowadzić audycję, trzeba czegoś więcej - konieczne jest wytworzenie tej intymnej relacji "redaktor - słuchacz". Baron, Kaczkowska, Ossowski wiedzą jak to robić; Ciechan i Lazar - powinni nad tym popracować i mają dużo do roboty. Pozbycie się kogoś z dotychczasowej Trójkowej ekipy będzie dalszym pogarszaniem i tak złej sytuacji.

no i wyniki spadaja, wiec ktos musial za to odpowiedziec...

Ale niestety chyba prędzej znajdą sobie kozła ofiarnego w osobach Barona, Kaczkowskiej czy Ossowskiego aniżeli Ciechańskiego czy Lazara.

Kaczkowska już dawno powinna mieć sądowy zakaz bleblania do mikrofonu. Kolędowała po wielu radiach, aż u tatuńcia jeszcze wtedy przystań znalazła. Denna była więc ją na noc przesunęli. Ale gdy Lichocka ją pobłogsławiła to teraz Ola wymiata, oj wymiata.