Szukaj
Newsletter
Mobbing i łamanie kodeksu pracy? Polsat News pozwany
Pracujące w Polsat News do listopada ub.r. producentki Monika Jargot i Joanna Kaniewska oraz jedna z prezenterek złożyły w warszawskim Sądzie Okręgowym pozew przeciw Telewizji Polsat. Zarzucają jej długotrwałe łamanie kodeksu pracy i mobbing.
najpopularniejsze
Znany serial wróci do Polsatu? „Przykłady nie do końca udanych powrotów można mnożyć” 
TVP zebrała ponad 2 mln złotych w charytatywnym bloku reklamowym 
Pięć powodów dla których serial „Dahmer. Potwór: Historia Jeffreya Dahmera” wzbudza kontrowersje 
Rozmowy o fuzji platform cyfrowych na wczesnym etapie 
Dodatek "Nowoczesny employer branding" 
Dołącz do dyskusji: Mobbing i łamanie kodeksu pracy? Polsat News pozwany
Miejcie klasę i zakończcie tę smutną dyskusję. Anonimowość nie zwalnia Was z niczego. Idzie w świat jakiś spaczony obraz firmy pełnej frustratów, osób niepotrafiących się wysłowić i pełnych agresji. To co piszecie mówi dużo o Was, o firmie już niewiele. Wiele osób w Polsacie (w tym ja)jest w szoku, że ktoś na forum publicznym może takie rzeczy wypisywać. Rozumiem, że to jakiś amok. Proszę nie tylko w swoim imieniu: weźcie głęboki oddech, pomyślcie i przestańcie.
Pozdrawiam
http://www.youtube.com/watch?v=pq-9cHo3R_Q
Jakbyście pracowali w Polsacie to takich anegdot, jak to bagno wyszło poza firmę, znalibyście na pęczki. Dodajmy, że jest spora lista gości programów, którzy nie przychodzą do Polsatu, bo zostali obrażeni, poniżeni czy wmanewrowani w MEGA nieporozumienia w tej firemce zaledwie po kilkudziesięciu minutach patrzenia na to co się dzieje i co wokół nich robili bądź mówili różni niekompetentni ludzie, gdy oni czekali np. na udział w programie.
http://www.youtube.com/watch?v=pq-9cHo3R_Q
Jakbyście pracowali w Polsacie to takich anegdot, jak to bagno wyszło poza firmę, znalibyście na pęczki. Dodajmy, że jest spora lista gości programów, którzy nie przychodzą do Polsatu, bo zostali obrażeni, poniżeni czy wmanewrowani w MEGA nieporozumienia w tej firemce zaledwie po kilkudziesięciu minutach patrzenia na to co się dzieje i co wokół nich robili bądź mówili różni niekompetentni ludzie, gdy oni czekali np. na udział w programie.