Premier i rzeczniczka PiS: obce media RASP-u wróciły do afery taśmowej, bo rząd walczy z mafiami
Szef rządu Mateusz Morawiecki i rzeczniczka PiS Beata Mazurek ocenili, że portal Onet nieprzypadkowo właśnie teraz wrócił do tematu afery taśmowej, informując o nagraniu niekorzystnym dla premiera. - Mafie VAT, mafie paliwowe, mafie tytoniowe, mafie alkoholowe pozbawione miliardów dochodów szukają sojuszników - stwierdziła Mazurek. - Uznaję, że pani Mazurek pisząc o tych, którzy „będą posuwać się do każdej insynuacji”, po prostu pisze, jak zwykle, o sobie - skomentował Bartosz Węglarczyk z Onetu.
Dołącz do dyskusji: Premier i rzeczniczka PiS: obce media RASP-u wróciły do afery taśmowej, bo rząd walczy z mafiami
Taśmy pierwotnie się pojawiły w 2015 jak Ruscy robili akcje osłabiania liberalnych proeuropejskich formacji w Europie, żeby wesprzeć kołtuńskie neonaziolstwo. Wszędzie to mniej lub bardziej widać, w Polsce zadziałało całkiem nieźle. Ale ta akcja się już skończyła, cel został osiągnięty. Nagrywali tylko tych „złych”, no ale jeden z nich po prostu pechowo został w międzyczasie kaczystą, a nawet Premierem. A że sprawa domyślnie jest w prokuraturze, to teraz Ziobro dostał psim swędem kwity na konkurenta! To jest wewnętrzna walka kaczystów. Teraz, żeby udupić Morawieckiego, ale nie udupić partii, to najlepiej jest się właśnie wystrzelać przed samorządowymi i europejskimi (oba dla PiSu mają znaczenie praktycznie wyłącznie psychologiczno-prestiżowe). Cała tajemnica kto puszcza parę i dlaczego akurat teraz. Niech Pani Mazurek nie pitoli o mafiach tylko weźmie poważnie pod uwagę Inside Job.