10 proc. więcej na zarobki w TVP: po 40 tys. zł miesięcznie dla Holeckiej i Adamczyka, po 30 tys. zł dla Ziemca, Rachonia i Klarenbacha
W ub.r. wydatki Telewizji Polskiej na wynagrodzenia wzrosły w skali roku o 19,4 proc. do 402,6 mln zł, m.in. z uwagi na koszty programu odejść dobrowolnych. Danuta Holecka i Michał Adamczyk zarabiają w TVP po 40 tys. zł, a Krzysztof Ziemiec, Michał Rachoń i Adrian Klarenbach - po ok. 30 tys. zł miesięcznie. Podobnie byli wynagradzani czołowi dziennikarze spółki za jej poprzednich władz.
Dołącz do dyskusji: 10 proc. więcej na zarobki w TVP: po 40 tys. zł miesięcznie dla Holeckiej i Adamczyka, po 30 tys. zł dla Ziemca, Rachonia i Klarenbacha
"W ub.r. całkowite przychody TVP wyniosły 1,47 mld zł i były o 6,8 proc. niższe niż w 2015 roku. Przychody z reklamy spadły o 5,3 proc., do 753,79 mln zł, a ze sponsoringu o 6,2 proc., do 118,48 mln zł. Wpływy z abonamentu zmniejszyły się o 10,7 proc., do 361,05 mln zł. Przychody ze sprzedaży programów wyniosły 90,69 mln zł (o 0,13 proc. więcej niż w 2015 roku), ze sprzedaży licencji 57,52 mln zł (o 6,1 proc. więcej), ze sprzedaży usług 27,11 mln zł (o 11,8 proc. mniej), a z konkursów i loterii 4,26 mln zł (o 45,3 proc. więcej). Koszty działalności operacyjnej zwiększyły się o 8,2 proc., do 1,65 mld zł.
W ub.r. strata brutto oddziałów terenowych TVP wyniosła łącznie 14,84 mln zł wobec 3,71 mln zł zysku rok wcześniej."
TVP zadłuża się za nasze pieniądze, więc "sraka" jest tu jak najbardziej uzasadniona.
Abonenci wiedzą za co płacą. Płacą za konkretną ofertę programową niedostępną w TV naziemnej. Jeżeli prywatna stacja uznaje że jej prezenterzy zasługują na wysokie zarobki bo ich twarze przyciągają widzów i reklamodawców, to jest to racjonalne i zrozumiałe. Jeżeli narodowa telewizja płaci horrendalne wynagrodzenia ludziom którzy widzów zniechęcają i odstraszają reklamodawców to jest chore.