SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

YouTube zdjął kanał Jerzego Zięby

Autor kontrowersyjnych terapii Jerzy Zięba poinformował, że platforma YouTube zablokowała jego kanał ‘jureknazywo’. Przyczyn upatruje w opublikowanym na kanale filmie pod tytułem "Dlaczego WP mija się z prawdą".

Jerzy Zięba, YouTube/Silver TV Jerzy Zięba, YouTube/Silver TV

Jerzy Zięba podzielił się na Facebooku informacją, że YouTube zablokował jego kanał.

"Po emisji : "Dlaczego WP mija się z prawdą"  YouTube nie zablokował tylko tego materiału czy dał ostrzeżenie jak zawsze to robią - zamknęli mój CAŁY kanał jureknazywo. Ciekawe prawda?" – pisze Zięba.

 Rzecznik Wirtualnej Polski Holding Michał Siegieda przekazał portalowi Wirtualnemdia.pl, że nie ma informacji na temat tego, czy grupa zgłosiła materiał Zięby do administracji YouTube'a.

Poglądy Jerzego Zięby od lat wzbudzają kontrowersje, a proponowane przez niego metody leczenia nie są uznawane przez medycynę konwencjonalną.

W 2023 r. prokuratura oskarżyła Ziębę o sprzedaż produktów leczniczych bez pozwolenia. Sprawa miała swój początek w kwietniu 2019 roku, kiedy policja w asyście warszawskiej prokuratury weszła do magazynu firmy związanej z Jerzym Z. Ten znany przedsiębiorca zamieścił wtedy relację na portalu społecznościowym, z której wynikało, że w siedzibie firmy są funkcjonariusze i zabezpieczają towar, który jest sprzedawany w sklepie.

Prokuratura informowała wtedy, że nadzoruje dochodzenie dotyczące wytwarzania, importu lub obrotu produktami leczniczymi. Postępowanie w tej sprawie zostało zainicjowane pisemnym zawiadomieniem dokonanym przez Rzecznika Praw Pacjenta, który na podstawie opinii biegłych wyraził podejrzenie, że Jerzy Z. sprzedaje produkty lecznicze bez wymaganych zezwoleń. Śledczy przekazywali wówczas, że zabezpieczone w magazynach firmy produkty zostaną poddane ekspertyzie celem ustalenia ich rzeczywistego składu i charakterystyki.

We wrześniu 2020 roku do Sądu Rejonowego Warszawa Śródmieście w Warszawie trafił akt oskarżenia w tej sprawie.

Czytaj więcej: Rusza proces propagatora pseudomedycyny Jerzy Z. Chodzi o sprzedaż produktów leczniczych bez zezwolenia

Jerzy Zięba w czasie trwania pandemii koronawirusa polecał do leczenia choroby duże dawki witaminy C w połączeniu z perhydrolem w stężeniu 0,04 proc.-0,06 proc. W pierwszej fazie pandemii sieci  Carrefour i Biedronka zablokowały sprzedaż pisma „Zdrowie bez leków” (Mediacom Press), gdzie publikowane były teksty Zięby. Po pewnym czasie sprzedaż periodyku zablokował także Empik, a później Poczta Polska. 

 

Dołącz do dyskusji: YouTube zdjął kanał Jerzego Zięby

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Adin, dwa, tri, czetyrie...
Szuria się popłacze, ale będzie mieć swojego męczennika. Tego młodego typa, po gimnazjum, ale za to z przydługimi białymi zębami, który jeszcze niedawno handlował częściami samochodowymi chyba przymknięto. Może Iwany z Olgino pomogą - w końcu adresują przekazy do tej samej grupy docelowej.
0 1
odpowiedź