Wojciech „Jaszczur” Olszański z kolejnym wyrokiem

Znany z nacjonalistycznych poglądów patostreamer Wojciech „Jaszczur” Olszański, przywódca organizacji Rodacy Kamraci, został prawomocnie skazany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa na dwa lata ograniczenia wolności z nakazem wykonywania 20 godzin prac społecznych w miesiącu.

O sprawie poinformował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który 30 grudnia ub.r. zawiadomił organy o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Olszańskiego. Ośrodek chciał ukarania patostreamera „za atakowanie i krzywdzenie osób pochodzenia żydowskiego oraz osób o odmiennych poglądach”.

Olszański na swoim kanale prowadzonym wraz z Marcinem Osadowskim mówił m.in. „będą sobie żydowskie skurwysyny Gierkiem mordę wycierać, swoje zażydzone...”, a o ministrze Adamie Niedzielskim wyrażał się per „ta żydowska kurwa”, „żydowska szmata, ten mop żydowski”. Wyrok za publiczne nawoływanie do nienawiści na tle narodowym oraz wyznaniowym (art. 256 par. 1 Kodeksu karnego) wobec osób pochodzenia żydowskiego wydano we wrześniu, uprawomocnił się 14 października.

Jego wykonanie będzie musiało jednak poczekać, bo Olszański obecnie przebywa w więzieniu. Został zatrzymany 1 listopada w związku z inną sprawą. Jak podał serwis Vibez.pl, Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa skazał go na sześć miesięcy pozbawienia wolności za publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni. Wyrok uprawomocnił się 26 sierpnia br.

Postępowanie ws. Olszańskiego prowadzi także Prokuratura Rejonowa w Kaliszu. Przedstawiła mu pięć zarzutów karnych, m.in. znieważenia z powodu przynależności narodowej (podczas internetowej transmisji), używania przemocy i propagowania nazizmu. Początkowo skierowanie aktu oskarżenia do sądu planowano na koniec października br. „Pierwotny termin zakończenia postępowania uległ wydłużeniu z uwagi na wpłynięcie nowych materiałów. Planowany termin zakończenia postępowania w przypadku wykonania wszystkich dodatkowych czynności referent wskazał do końca grudnia 2022 r.” - przekazał Wirtualnemedia.pl Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Olszański zatrzymywany nie raz

„Jaszczur” niejednokrotnie miewał zatargi z prawem. Pod koniec stycznia został zatrzymany przez policję na antyszczepionkowej demonstracji w Bydgoszczy, kiedy groził ze sceny politykom z okrzykiem „Kamraci, to jest kij na poselski ryj”. Kolejny raz w ręce policji wpadł we wrześniu, w trakcie spotkania ze swoimi fanami w miejscowości Grunwald. Jak informował wtedy OMZRiK, „lider prorosyjskich faszystów został wyciągnięty z gospody, gdzie naradzał się i prowadził spotkanie liderów bojówek faszystowskich z całego kraju”. W sierpniu Olszański został oskarżony o zorganizowanie antysemickiego spotkania w Kaliszu. Podczas marszu uczestnicy spalili kopię „Statutu Kaliskiego” (wydany w 1264 roku przywilej dla Żydów, gwarantował m.in. istnienie sądów żydowskich).