SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Właściciel Biedronki najbliżej kupna sieci Piotr i Paweł

Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu będzie wiadomo, kto zostanie nowym właścicielem sieci sklepów Piotr i Paweł. Wśród inwestorów, którzy są najbliżej finalizacji transakcji, wymieniani są Jeronimo Martins (właściciel sieci dyskontów Biedronka) oraz Auchan.

Z informacji, do których dotarł „Głos Wielkopolski”, wynika, że obecnie negocjacje w sprawie przejęcia sieci Piotr i Paweł prowadzone są z portugalskim Jeronimo Martins Polska i francuskim Auchan. Gazeta twierdzi, że oferta właściciela Biedronki jest wyższa, a nowy inwestor ma zostać wybrany jeszcze w tym tygodniu. Przedstawiciele firmy nie komentują jednak tych informacji.

W poniedziałek serwis „Wiadomości Handlowych” poinformował, powołując się na rozmowę z Robertem Krzakiem, wiceprezesem Piotra i Pawła, że proces sfinalizowania transakcji ma zostać zamknięty w lipcu. Robert Krzak przekazał, że w maju sieć otrzymała kilka wiążących ofert, w czerwcu będzie je analizować i prowadzić rozmowy, a inwestor ostatecznie zostanie wybrany w lipcu.

Wcześniej informowano, że wśród zainteresowanych przejęciem poznańskiej sieci marketów są też Spar Group Ltd., Carrefour, Maxima, ITM Polska i 7-Eleven Japan. Nowy właściciel przejmie 100 proc. udziałów w Piotrze i Pawle.

Obecnie inwestorem w Piotrze i Pawle jest TFI Capital Partners

Firma zaczęła poszukiwania inwestora jesienią ub.r. Jej problemy finansowe zaczęły być odczuwalne dla klientów w lutym br. - wówczas zaczęły pojawiać się w internecie informacje o tym, że w sklepach Piotr i Paweł brakuje towaru na półkach (m.in. nabiału, a pieczywo jest nieświeże), a te które są dostępne, są rozkładane tak, by ukryć braki w zatowarowaniu.

Wówczas Robert Krzak zapewniał, że problemy są przejściowe, a sytuacja wróci do normy już w marcu.

Pod koniec lutego firma pozyskała inwestora - fundusze zarządzane przez TFI Capital Partners. - Wsparcie finansowe ze strony TFI Capital Partners oraz know-how Grupy Capital Partners stabilizują sytuację sieci Piotr i Paweł, a wejście TFI Capital Partners w strukturę własnościową daje komfort optymalnego przeprowadzenia transakcji z jednym z rozważanych inwestorów branżowych, dla których sieć ta jest atrakcyjnym aktywem - mówił wówczas Adam Chełchowski, prezes TFI Capital Partners.

Kilka tygodni później udało się sfinalizować porozumienie z Bankiem Zachodnim WBK i ING Bankiem Śląskim, które zgodziły się na zwiększenie zakresu finansowania poznańskiej firmy. Wtedy też fundusze zarządzane przez TFI Capital Partners zobowiązały się do podwyższenia kapitału sieci

Sieć Piotr i Paweł działa od 1990 roku. Jej założycielami są Piotr Woś i Paweł Woś. Obecnie liczy około 140 sklepów na terenie całego kraju. Z początkiem czerwca stanowisko prezesa i dyrektora generalnego Piotra i Pawła objął Marek Miętka, wcześniej związany z Tesco. Przez pierwsze lata działalności poznańska firma prowadziła swoje sklepy jako delikatesy. Kilka lat temu zmieniono je w supermarkety, poszerzając asortyment o tańsze towary.

Z badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia w ub.r. wynikało, że sklepy Piotr i Paweł uznawane są przez konsumentów za najdroższe miejsce zakupów.

Dołącz do dyskusji: Właściciel Biedronki najbliżej kupna sieci Piotr i Paweł

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Klient
Niczego nie nauczyli się po błędach Almy, zamiast przejąć klientów, którzy oczekiwali obsługi i towarów na wyższym poziomie jechali w dół, nie odpowiadali na reklamacje, towary zamówione w sklepie internetowym już w ubiegłym roku przychodziły z pleśnią. Do obsługi jaką gwarantował Alma wszystkim sklepom internetowym daleko, szkoda, że sklepy stacjonarne pociągnęła za sobą też alme24.
odpowiedź