TVN: większe przychody dzięki platformie N i ... strata operacyjna

W III kw. br. przychody TVN wyniosły 428 mln zł, czyli były 20,9 proc wyższe niż w analogicznym okresie ub.r.. Wzrost przychodów wynikał jednak z przejęcia pakietu kontrolnego platformy N, co miało miejsce w marcu br. Wyłączając wyniki N, przychody spadłyby bowiem o 5,2 proc. do 335 mln zł. Wpływ na to miał spadek przychodów z reklamy wynoszący 12,8 proc., co było dynamiką zbliżoną do zmniejszenia się wartości całego rynku reklamy telewizyjnej w III kw. Piotr Walter, wiceprezes Grupy TVN ds. telewizji, powiedział na konferencji prasowej, że liczy, iż spadek na rynku reklamy wyhamuje w kolejnych miesiącach, ale nie podał konkretnych liczb.

TVN w III kw. zanotowała stratę na poziomie operacyjnym wynoszącą 4 mln zł wobec 74 mln zł zysku rok wcześniej. Natomiast na poziomie netto firma wypracowała zysk przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej wynoszący 50 mln zł przy 5 mln zł zysku w III kw. 2008 roku. Udało się to osiągnąć jednak przede wszystkim dzięki dodatnim różnicom kursowym.

Wspomniana platforma N miała na koniec września br. 571 tys. abonentów, czyli o 63 proc. więcej niż rok wcześniej. W lipcu br. zanotowała jednak spadek liczby klientów i tym samym wzrost churnu, który - jak tłumaczył na konferencji Markus Tellenbach, prezes TVN - wynikał ze zmiany warunków świadczenia usług (dzięki temu abonenci mogli rozwiązać umowy bez konsekwencji).

Przychody ITI Neovision w III kw. wzrosły o 69 proc. do 102 mln zł. Platforma cały czas nie jest rentowna, ale - jak zaznaczył Rafał Wyszomierski, członek zarządu i p.o. chief financial officer TVN - jej przychody pozwalają już na pokrycie kosztów programmingu i nadawania. Wskaźnik ARPU (średni przychód z abonenta) wyniósł w analizowanym okresie 57 zł wobec 55 zł rok wcześniej. - Oczekujemy, że w IV kw. ARPU będzie rosło, może osiągnąć najwyższy poziom w historii firmy - mówił Tellenbach.

TVN nie wyklucza, że zwiększy swoje zaangażowanie kapitałowe w ITI Neovision, wynoszące obecnie 51 proc. (resztę udziałów posiada Grupa ITI). - Jeżeli to będzie sensowne z punktu widzenia biznesowego i będzie atrakcyjna cena, to wówczas możemy kontynuować zwiększanie udziałów w platformie - powiedział na konferencji Tellenbach. Nie podał jednak, kiedy to może nastąpić.