Trzy godziny z Leonardem Cohenem w Warszawie
Leonard Cohen, kanadyjski pieśniarz i poeta, wystąpi 1 październikana koncercie w Warszawie - poinformował w poniedziałekprzedstawiciel agencji Adamiak Jazz, reprezentującej organizatorówwydarzenia.
Koncert Cohena odbędzie się na warszawskim Torwarze, potrwaprawie trzy godziny, bilety są już w sprzedaży - poinformowaliorganizatorzy.
Leonard Cohen urodził 21 września 1934 r. w Montrealu. Pochodziz zamożnej, żydowskiej rodziny o rodowodzie litewskim. Jestabsolwentem wydziału humanistycznego Uniwersytetu McGill wrodzinnym mieście, gdzie studiował od 1951 do 1955 r.
W czasie studiów zdobył prestiżową nagrodę McNaughton Prize,przyznawaną za osiągnięcia literackie. Rok po uzyskaniu dyplomuwydał swój pierwszy tomik poezji, zatytułowany "Let Us CompareMythologies". W kolejnych latach pisał i publikował wiersze. Wydałtakże powieść "The Favorite Game" (1963).
Szukając inspiracji w kulturze śródziemnomorskiej, wyjechał w1960 r. do Grecji, gdzie spędził kilka lat na wyspie Hydra. Towłaśnie tam napisał swoje najbardziej znane utwory, m.in. powieść"Beautiful Losers" i kultową piosenkę "Bird On A Wire".
Gdy debiutował jako piosenkarz (w 1968 r.), miał już 33 lata ibył uznanym w swym środowisku poetą.
Często zmieniał miejsce zamieszkania. Mieszkał w Londynie, NowymJorku, w Nashville. "Sam jestem hotelem" - powiedział o sobie polatach. Niestały w związkach z kobietami, wsławił się głośnymiromansami m.in. z piosenkarkami Joni Mitchell i Janis Joplin (tęostatnią upamiętnił w piosence "Chelsea Hotel").
Od lat związany jest z buddyjskim klasztorem zen na górze Mt.Baldy (koło Los Angeles), gdzie znalazł spokój ducha i uwolnił sięod dręczących go przez całe życie ataków depresji.
"Cierpiałem na depresję i bardzo istotna część mojej aktywnościpoświęcona była walce z nią. Naprawdę próbowałem wielu rzeczy -wielu filozofii, wielu narkotyków, wielu kobiet. Szukałem ratunku wpiciu i w sztuce. Ale nic mi nie pomagało. Do czasu, kiedy zostałemmnichem w klasztorze i zamknąłem się przed światem na kilka lat" -wyznał artysta, który przyjął w klasztorze imię Jikan("Cichy").
W opinii Cohena, życie w klasztorze daje "poczucie wielkiegokomfortu". "Przede wszystkim przez cały dzień nie trzeba podejmowaćżadnych decyzji. Rozlega się dźwięk dzwonka lub kołatki i trzebaiść tam, gdzie trzeba iść. Trzeba wypełnić swoje obowiązki" -opowiadał pieśniarz w jednym z wywiadów.
W Polsce Cohen jest od wielu lat bardzo popularny. Gdy w 1985 r.przyjechał na koncert do naszego kraju, olbrzymie hale koncertowe,mieszczące wielotysięczne widownie, wypełniły się po brzegi. Wizytaartysty przebiegała w atmosferze prawdziwej sensacji.
Cohen ma na swoim koncie kilkanaście albumów muzycznych, m.in."The Songs Of Leonard Cohen" (1968), "Live Songs" (1973), "New SkinFor The Old Ceremony" (1974), "Various Positions" (1985), "I'm YourMan" (1988), "Ten New Songs" (2001). W 2003 z rąk GubernatoraGeneralnego Kanady otrzymał Order Of Canada, najwyższe odznaczeniekanadyjskie, przyznane mu za wybitny wkład w rozwój kanadyjskiejkultury.
Dołącz do dyskusji: Trzy godziny z Leonardem Cohenem w Warszawie