Radio Łódź "wycina region"? Ze stacji odchodzą lokalni korespondenci
Z Radiem Łódź rozstają się lokalni korespondenci. Dwójka odeszła jesienią, teraz rozgłośnię opuszczają kolejne dwie osoby. - Nikogo nie zwolniliśmy. Te osoby same postanowiły zmienić pracę - wyjaśnia Wirtualnemedia.pl Monika Czerska, dyrektor programowa stacji. Zapewnia, że pozyskiwanie informacji z regionu nie jest zagrożone, a treści lokalnych na antenie jest więcej niż za poprzednich szefów w 2023 roku.
Z informacji Wirtualnemedia.pl wynika, że z Radia Łódź odchodzą dwie korespondentki: Katarzyna Grabowska (Skierniewice) i Monika Gosławska (Piotrków).
Katarzyna Grabowska pracuje tu od 16 lat, a stację opuści w lutym. Powodem rozstania ma być osiągnięcie przez nią wieku emerytalnego. Z kolei Monika Gosławska do Radia Łódź dołączyła w 2016 roku. Tworzyła lokalną redakcję rozgłośni w Piotrkowie Trybunalskim i przygotowywała materiały z regionu, także z Bełchatowa, Opoczna, Tomaszowa Mazowieckiego. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Gosławska wkrótce obejmie kierownicze stanowisko w innej stacji radiowej.
Rozszycie z Sieradza nadawane z Łodzi
Po odejściu jesienią redakcji z Sieradza - Marzeny Grzelak i Adriana Krupy - Radio Łódź nie ma żadnego etatowego korespondenta w regionie. Zostało dwoje współpracowników zewnętrznych. Grzelak i Krupa koordynowali redakcję Radia Łódź Nad Wartą w Sieradzu (jedyne lokalne studio Radia Łódź). Współrealizowali ten projekt od początku jego powstania, czyli od 2016 roku. Wtedy w Sieradzu rozpoczął nadawanie, na trzech nowych częstotliwościach, oddział Polskiego Radia w Łodzi. Z ustaleń Wirtualnemedia.pl wynika, że dziennikarze ci bali się o przyszłość tego projektu, a ponieważ rozmowy z władzami rozgłośni nie przynosiły im satysfakcjonujących odpowiedzi, oboje złożyli wypowiedzenia.
Od tego czasu rozszycie lokalne programu w Sieradzu (Radio Łódź nad Wartą) nadawane jest z Łodzi. Potwierdza to w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Monika Czerska, dyrektor programowa Radia Łódź.
- Po tym, jak zostaliśmy z dnia na dzień bez dziennikarzy w Sieradzu realizujemy program z Łodzi, ale informacji z tego regionu mimo to na antenie jest sporo. Co jakiś czas nasi dziennikarze - Sławek Cybulski i Patryk Hodera - przygotowują materiały ze studia w Sieradzu. Jednak w tej chwili nie mamy osoby, która zajęłaby się studiem w Sieradzu - wyjaśnia Monika Czerska. Podkreśla, że to tymczasowe, bo rozgłośnia szuka dziennikarzy do pracy w sieradzkim studiu. Zapewnia też, że mimo to na antenie nie brakuje informacji z Sieradza i okolicznego regionu.
Czytaj też: Radio Łódź wznawia kultową audycję z lat 90.
Dodaje, że wkrótce stacja będzie mieć również korespondenta w Piotrkowie Trybunalskim, który będzie dostarczać informacje także z Opoczna, Bełchatowa i Tomaszowa Mazowieckiego. Ma to być doświadczony dziennikarz, ale na obecnym etapie dyrektor programowa Radia Łódź nie podaje jego nazwiska.
Region się nie liczy?
- Wszystko co poza Łodzią przestało się liczyć. Nie ma na nie miejsca na antenie. Nie doceniają tkwiącego w regionie potencjału ani słuchaczy. Wycinają region - słyszymy od jednego z łódzkich dziennikarzy.
Informacjom tym zaprzecza w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Monika Czerska. - Pozyskiwanie informacji z regionów nie jest zagrożone. W porównaniu do roku 2023, kiedy stacją zarządzali nasi poprzednicy, treści lokalnych jest dużo więcej. W ciągu roku odbudowaliśmy redakcję informacji, która dziś liczy ok. 20 osób. Zatrudniliśmy ok. 10 nowych osób, mamy obecnie trzech lokalnych korespondentów - wylicza szefowa programowa łódzkiej rozgłośni. I dodaje: - Nikogo nie zwolniliśmy. Te osoby same zdecydowały, że chcą zmienić pracę.
W listopadzie ub.r. szefem redakcji informacji, internetu i sportu w Radiu Łódź został Maciej Trojanowski, który wrócił do stacji po 3 latach pracy w Radiu Zet. Nieco wcześniej do zespołu reporterów dołączył Michał Dąbrowski, który przeszedł z łódzkiego Radia Eska.
Dołącz do dyskusji: Radio Łódź "wycina region"? Ze stacji odchodzą lokalni korespondenci