SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Poszukiwany / poszukiwana - specjalista marketingu on-line - gdzie oni są?

Rynek reklamy i marketingu, od dłuższego czasu skręca mocno w stronę internetu. Analitycy prognozują, że już w tym roku globalne wydatki na reklamę w internecie będą większe niż wydatki na reklamę w telewizji. Światowy rynek reklamy internetowej zwiększy w 2017 roku wartość o 13 proc., by osiągnąć zawrotne 205 miliardów dolarów! Tym samym udział internetu w globalnych wydatkach na reklamę sięgnie 36,9 proc. (wobec 34 proc. w 2016).

Branża reklamowa podąża za klientem, który już dawno przeniósł się do internetu. Z kolei, większość firm cały czas jest daleko w tyle za konsumentami. Małe, średnie i duże firmy mają ciągły problem z prawdziwym pomysłem na wykorzystanie internetu w strategii biznesowej. Wynika to najczęściej z kilku powodów:

1. Brak wiedzy w organizacji
2. Brak narzędzi lub umiejętności ich wykorzystania
3. Brak kadry

Brak wiedzy w organizacji.

Marketing internetowy, strategie, narzędzia reklamowe to obszary, które bardzo szybko się rozwijają. Specjalista marketingu kilka lat temu, był zupełnie innym zawodem niż obecnie. Dodatkowo, tradycyjne podejście do marketingu i klientów, przez internet szybko ewoluuje.  Przez to organizacje, zwłaszcza mniejsze, mają duży problem z utrzymaniem wiedzy na należytym poziomie i wykorzystania internetu do budowania przewagi konkurencyjnej.

Firmy muszą się skupić na ciągłym szkoleniu, zdobywaniu i wdrażaniu wiedzy w praktyce.

Inwestycja w informacje jest obecnie gwarantem utrzymania lub zdobywania przewagi konkurencyjnej w doskonale konkurencyjnym świecie.

Brak narzędzi lub brak umiejętności ich zastosowania.

Brak wiedzy organizacje próbują zastąpić różnego rodzaju narzędziami czy automatami marketingowymi. Istnieje silna tendencja do kupowania mediów, reklam poprzez automatyczne, samouczące się platformy. Niestety zgodnie z zasadą “crap in - crap out”, zazwyczaj źle dobrane dane, błędne wnioski (lub ich brak) powodują, że tego typu automaty są tylko kosztem ( w najlepszym razie).

Z kolei, wiele niezbędnych narzędzi, nie jest wykorzystywanych w ogóle. Inwestycja w analizę danych i ich integrację jest gwarancją rozumienia zjawisk, reagowania i przewidywania przyszłości. Mimo to, inwestowanie w narzędzia analityczne i analityków jest cały czas, na końcu listy wydatków.

Brak kadry.

Ludzie to najważniejszy zasób firmy. Niestety  poprzednio opisane problemy sprowadzają się do braku odpowiednich ludzi z odpowiednimi kompetencjami. Internet i szybko zmieniające się otoczenie biznesowe, wymagają  osób o innych kompetencjach, niż jeszcze kilka lat temu.

W organizacji potrzebujemy przede wszystkim, specjalistów zajmujących się komunikacją i pozyskiwaniem klientów w internecie. Rozumiejących zasady i dobre praktyki działań promocyjnych w tym medium. Co więcej, marketingowiec obecnie musi być także osobą techniczną, znającą co najmniej podstawy programowania, tworzenia stron, implementacji tagów marketingowych. Myślenie analityczne zaczyna być na wagę złota. Narzędzia do prowadzenia kampanii w Google czy na Facebooku to podstawa. Do tego dochodzi co najmniej, kilkanaście innych narzędzi do analizy danych, do obsługi baz danych i narzędzi integrujących działania marketingowe.

Szukać, zatrudniać czy tworzyć?

Znalezienie dobrego specjalisty to nie lada zadanie. Przede wszystkim dlatego, że ciężko ocenić kompetencje takiej osoby przez osoby zajmujące się poszukiwaniem (headhunetrzy), ale też z powodu braku wiedzy kogo tak naprawdę potrzeba firmie.

Innym ważnym aspektem, są kwestie niedoboru specjalistów marketingu on-line, na rynku. Na popularnych portalach dotyczących pracy,cały czas istnieje kilkaset ogłoszeń dotyczących tej roli. Z tego powodu rosną wynagrodzenia i wymagania. Rynek staje się rynkiem pracownika i nie wszystkie firmy stać na poniesienie takich kosztów utrzymania specjalisty.

Dodatkowo, koszty złej rekrutacji to często ponad 50 000 zł. Wchodzą w to koszty nie tylko finansowe, ale też czas i zaangażowanie zasobów firmy.

Co w takim razie możemy zrobić?

Firma może zrezygnować z zatrudnienia i próbować działać w marketingu internetowym na własną rękę. W tym celu potrzebna jest zmiana roli jednego z pracowników na rolę specjalisty. Innym wyjściem jest zatrudnienie osoby niedoświadczonej i od zera przystosowanie jej do tej roli. Jedynym problemem jest kwestia opracowania systemu nauki dla nowych pracowników. Taki system i czas może być dla firmy także bardzo kosztowny. Stąd warto korzystać z zewnętrznych dedykowanych szkoleń.

Jakie szkolenia wybrać, żeby nowy pracownik (lub zmieniający rolę w firmie) faktycznie pozyskał wiedzę odpowiednią do potrzeb i planów firmy?

Warto wybierać dedykowane kursy dla specjalistów marketingu on-line, gdzie studenci pozyskają wiedzę z najważniejszych obszarów i narzędzi marketingowych.

Na uwagę zasługuje  kurs “Junior On-line Marketing Specialist” w szkole Marketing Masters . Kurs ma założenie przygotować nowych specjalistów w taki sposób, aby mogli od razu zacząć działać w najbardziej popularnych obszarach  marketingu w internecie. Szeroki zakres tematyczny (250 godzin zajęć) oraz unikalna formuła warsztatowa z najważniejszych obszarów (80% praktyki / 20% teorii), pozwoli na szybkie (3 miesiące) przygotowanie certyfikowanego specjalisty, który od razu będzie w stanie zająć się najbardziej palącymi wyzwaniami marketingowymi w naszej firmie.

Projekt spotkał się bardzo dobrym przyjęciem na rynku, zarówno od strony pracowników (absolwentów) jak i pracodawców. W projekt szkoleniowy Marketing Masters zaangażowani są najlepsi szkoleniowcy, trenerzy i specjaliści na rynku, a patronat nad kursem objęły Internetowe Rewolucje - największy projekt edukacyjny firmy Google. Nabór na nowy semestr właśnie trwa, a zajęcia zaczynają się 30 września na Campus Warsaw.

Zalety szkoleń pracowników

Wszyscy wiedzą, że warto inwestować w rozwój pracowników. Dodatkowo trzeba powiedzieć, że wyszkolenie nowego pracownika (mniej doświadczonego)  lub przystosowanie do nowej roli obecnego jest wielokrotnie tańsze niż poszukiwanie i zatrudnianie super doświadczonych specjalistów z rynku. Z kolei pracownik, w którego inwestujemy jest dużo bardziej skłonny dłużej zostać z firmą. Ma poczucie, że pracodawca dba o jego rozwój i karierę.

Wiele firm ma na tyle fundamentalne potrzeby marketingowe, że dobrze przygotowana osoba, na stanowisku juniorskim, poradzi sobie równie dobrze jak osoba doświadczona, z kilkoma latami na rynku pracy. Najważniejsze są solidne podstawy, szerokie spojrzenie i wiedza, gdzie szukać dodatkowej pomocy.

Podsumowanie

Internet daje ogromne możliwości. Jako przedsiębiorcy możemy w ciągu roku sprzedawać nasze produkty, czy usługi na całym świecie. Problemem jest fakt, że firma, aby osiągnąć dobre wyniki musi głęboko zmienić swoje działanie i wewnętrzne procedury. Tak, aby dostosować się do dynamicznie zmieniającego się otoczenia. Potrzebujemy jedynie posiadać (lub stworzyć) zespół specjalistów, który pomoże nam to wszystko osiągnąć. Jeśli brakuje specjalistów na rynku, nie ma na co czekać, trzeba ich stworzyć samemu.