Porno spam zalewa Facebooka. Dotrze do Polski?
Spamowe wpisy ze zdjęciami i wideo pokazującymi seks i przemoc od kilkudziesięciu godzin lawinowo rozprzestrzeniają się wśród anglojęzycznych użytkowników Facebooka. Niektórzy internauci kasują z tego powodu swoje profile.
Na tysiącach profili użytkowników Facebooka z krajów anglojęzycznych w ciągu ostatniej doby-dwóch pojawiły się spamowe wpisy. Zawierają one pozornie niegroźne opisy, ale również fotografie lub zalinkowane filmiki opokazujące pornografię oraz drastyczną przemoc (również wobec zwierząt). Na zdjęciach nie oszczędzono celebrytów - jedno z nich przedstawia pornograficzny fotomontaż z Justinem Bieberem.
Użytkownicy Facebooka błyskawicznie zaczęli opisywać tę sytuację na innych portalach społecznościowych, zwłaszcza na Twitterze. Niektórzy deklarowali, że zaraz skasują swoje konta w serwisie Zuckerberga. Inni ironizowali, stwierdzając, że odkryli nową stronę pornograficzną - właśnie Facebooka.
Z informacji zebranych przez firmę Sophos wynika, że hakerom udało się umieścić spamerskie wpisy w taki sposób, że właściciele zainfekowanych profili nie widzą tych treści. Rzecznik Facebooka Andrew Noyes poinformował, że cyberprzestępcy zyskali dostęp do tylu kont na portalu, wykorzystując lukę w zabezpieczeniach przeglądarek - zachęcali internautów do wklejenia do paska adresu złośliwego kodu, który powodował zamieszczenie w ich profilach niechcianych treści.
- Nasze działania mocno ograniczyły skutki tego ataku, natomiast teraz staramy się zidentyfikować osoby odpowiedzialne za to - powiedział Noyes. Zaznaczył jednocześnie, że administratorzy Facebooka pracują nad zabezpieczeniem użytkowników przed podobnymi sytuacjami w przyszłości.
Dołącz do dyskusji: Porno spam zalewa Facebooka. Dotrze do Polski?