SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Polskie Radio ze wzrostem wpływów i zysku. Więcej na pensje, Trójka zarobiła z reklam dwa razy więcej od Jedynki

W 2017 roku Polskie Radio zanotowało 297,92 mln złotych przychodów oraz zysk netto przekraczający 2,79 mln. To wskaźniki nieco lepsze od osiągniętych rok wcześniej, przy nieznacznym wzroście wpływów z abonamentu oraz spadku wyników reklamowych. Program 3 przyniósł z reklam 2 razy więcej od Jedynki, a nadawca zwiększył wydatki na wynagrodzenia pracowników.

Informacje dotyczące wyników Polskiego Radia zostały podane w rocznym sprawozdaniu zarządu PR z działalności spółki. W 2017 r. przychody PR wzrosły rok do roku o 3,1 proc. osiągając kwotę ponad 297,92 mln zł. Z kolei zysk netto nadawcy w raportowanym okresie osiągnął poziom ponad 2,79 mln zł, co oznacza wzrost rok do roku o 13,06 proc.

Największy udział (64,93 proc.) w przychodach stanowiły wpływy z abonamentu oraz rekompensaty z KRRiT, które wzrosły nieznacznie w porównaniu z rokiem 2016 (64,33 proc.) i zamknęły się kwotą przekraczającą 193,44 mln zł. Kolejną najwyższą pozycją w segmencie przychodów były te wypracowane z reklam osiągając poziom ponad 57,14 mln zł. To oznacza spadek o 4,5 proc. w porównaniu z wynikiem z 2016 r.

W 2017 r. wpływy reklamowe Programu 1 spadły o 3 proc., słabsze wyniki w tym segmencie zanotował także Program 3 tracąc 4 proc. przychodów z reklam rok do roku. Nie zmienia to jednak faktu, że Trójka w raportowanym przez PR okresie zarobiła na reklamach ponad 34,83 mln zł, czyli dwukrotnie więcej niż Jedynka (ponad 16,59 mln). W wypadku obu anten o 4 proc. wzrósł udział reklamodawców bezpośrednich, zmniejszeniu zaś do 50 proc. uległ udział agencji i domów mediowych.

Po stronie wydatków PR w 2017 r. najważniejszą pozycję stanowiły wynagrodzenia dla pracowników, które wzrosły rok do roku o 5,04 proc. zamykając się kwotą z górą 118,95 mln zł. Łączne koszty spółki w raportowanym okresie wyniosły ponad 285,78 mln zł i były wyższe o 2,43 proc. w skali roku.

Na koniec 2017 r. PR zatrudniało 1255 pracowników, rok wcześniej było ich o 17 mniej. W strukturze zatrudnienia największą grupę (33,67 proc.) stanowili dziennikarze, w dalszej kolejności administracja oraz pracownicy pionu techniczno – inżynieryjnego.

W 2017 r. najwyższe średnie zarobki brutto w Polskim Radiu otrzymywał prezes zarządu – ponad 30,75 tys. zł. Nieco mniej (29,34 tys.) zarabiali członkowie zarządu, natomiast średnie zarobki głównego księgowego wynosiły ponad 18,04 tys. zł brutto.

Wśród osób związanych z etatami dziennikarskimi najwyżej opłacane było stanowisko dyrektora – redaktora naczelnego ze średnią pensją ponad 15,36 tys., redaktor naczelny otrzymywał z górą 12,72 tys., a komentator ponad 9,87 tys. zł.

Od marca 2017 roku nowym prezesem Polskiego Radia jest Jacek Sobala.
 

Dołącz do dyskusji: Polskie Radio ze wzrostem wpływów i zysku. Więcej na pensje, Trójka zarobiła z reklam dwa razy więcej od Jedynki

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
adam
Wcale mnie to nie dziwi. Na tej tzw. trujce jest już więcej reklam niż w RMF FM. Oni potrafią po wiadomościach wyemitować blok reklamowy, nastepnie autopromocję, jingiel i następny blok! Temu powinna się przyjrzeć KRRiT. Dziwię się jedynie słuchaczom, że jeszcze słuchają tego badziewia, które mieni się o zgrozo miedium publicznym, ooops chyba powinno być narodowym...
0 0
odpowiedź
User
płacący abonament
Gdyby nie abonament, a głównie rekompensata z budżetu to o wzroście wpływów i zysku nie byłoby mowy.
0 0
odpowiedź
User
guccifer
Wystarczy posłuchać, jakie Trójka emituje reklamy i kto sponsoruje bloki programowe. Minimum 50% to spółki skarbu państwa (Lotos, PKP, etc.), zaprzyjaźnione z władzą fundacje i przedsiębiorstwa. To nie są wzrosty przychodów na zasadach rynkowych, tylko przelewanie kasy z jednego państwowego wora do drugiego, żeby wynik na koniec roku nie kłuł w oczy. Przy tak dramatycznie spadającej słuchalności w normalnych warunkach wzrost wpływów byłby po prostu niemożliwy.
0 0
odpowiedź