Polskie Radio gotowe do przeprowadzenia procesu cyfryzacji

Jan Dworak, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji poinformował podczas targów Poznań Media Expo, że jeszcze w tym roku zakończą się rozmowy z Polskim Radiem związane ze startem procesu cyfryzacji. Zdaniem Dworaka, w sytuacji, kiedy rozgłośnie komercyjne nie są zbyt mocno zainteresowane cyfryzacją racjonalne jest to, aby proces ten rozpocząć właśnie od publicznego nadawcy (więcej na ten temat).

Na pierwszym multipleksie radiowym można uruchomić do 15 kanałów radiowych. Polskie Radio podjęło decyzję, że znajdzie się na nim 12 programów. Będzie wśród nich 10 kanałów nadawanych z Warszawy oraz dwa programy lokalne. Wśród 10 głównych stacji znajdą się Jedynka, Dwójka, Trójka, Czwórka oraz Polskie Radio dla Zagranicy. PR chce umieścić na multipleksie dodatkowo (obecnie nadawany w internecie) kanał informacyjny Polskie Radio 24, jak również nowe stacje skierowane do dzieci i rodziców, osób starszych, jak również kanały: naukowy oraz historyczny.

Dyskusja na temat cyfryzacji radia trwa na naszych łamach od dość dawna. Krzysztof Łuszczewski, pełnomocnik zarządu Polskiego Radia ds. przygotowania koncepcji zawartości programowej i emisji PR nadawanej w technologii cyfrowej DAB+ podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że cyfryzacja ma - jego zdaniem - wiele zalet. - W dłuższej perspektywie cyfryzacja pozwoli na zwiększenie ilości stacji o zasięgu ogólnopolskim, dzięki temu podniesie się konkurencyjność i atrakcyjność oferty programowej. W wymiarze lokalnym pozwoli na obniżenie kosztów nadawania. Cyfryzacja jest także szansą na poszerzenie oferty programów obejmujących swym zasięgiem cały kraj. Pojawienie się nowych programów o zasięgu ogólnopolskim może jednak spowodować zachwianie, ugruntowanych od wielu lat, pozycji liderów rynku, a co za tym idzie również dystrybucję budżetów reklamowych - podkreśla Łuszczewski (więcej na ten temat).

W przypadku cyfryzacji telewizji, sukcesywnie wyłączana jest emisja analogowa poszczególnych stacji, które przechodzą na nadawanie tylko i wyłącznie cyfrowe. Inaczej będzie podczas cyfryzacji radia - stacje radiowe będą musiały nadawać używając dwóch kanałów - cyfrowego oraz analogowego w paśmie UKF. - Według wszelkich racjonalnych prognoz emisja analogowa w paśmie UKF będzie w Polsce prowadzona jeszcze przez co najmniej 10-15 lat. Konieczność ponoszenia przez nadawców kosztów simulcastu (równoległego nadawania programów radiowych w paśmie UKF oraz w multipleksach cyfrowych) będzie główną przeszkodą opóźniającą proces cyfryzacji emisji programów radiowych w Polsce. Podane przyczyny mogą rozciągnąć proces budowy ogólnopolskiej sieci naziemnej emisji cyfrowej w technologii DAB+ na okres wielu lat - zauważa Paweł Mathia, główny inżynier Polskiego Radia.

O konkretnych planach związanych z cyfryzacją radia mówił w niedawnym wywiadzie dla nas Andrzej Siezieniewski, prezes zarządu Polskiego Radia. - Mocno przygotowujemy się do emisji cyfrowej i uruchomienia multipleksu. Zakładamy, że przy sprzyjających okolicznościach finansowych stanie się to już w połowie 2013 roku. Oprócz czterech kanałów ogólnopolskich oferta zostanie uzupełniona o wiele innych dodatkowych kanałów. Wiążemy z tym procesem wielkie nadzieje, ponieważ z chwilą rozpoczęcia nadawania cyfrowego zyskujemy to, czego teraz nie mamy, a mianowicie 100-procentowe pokrycie na terenie Polski dla wszystkich naszych programów - powiedział nam Andrzej Siezieniewski.

Siezieniewski wskazuje także na wątpliwości artykułowane ze strony rozgłośni komercyjnych, wynikające z konieczności zaangażowania przez pewien czas, znacznych środków na równoległą emisję cyfrową i analogową. - Z tego punktu widzenia z pewnością wprowadzenie technologii cyfrowej nie odbędzie się bez udziału radia publicznego. My uznajemy ten proces za nieuchronny. Może to otworzyć zupełnie nową erę rozwoju radia. Patrząc na przykłady: brytyjski, niemiecki czy szwedzki wyraźnie widać, że technologia ta staje się standardem. Dzięki temu też ogólnie dostępne stają się odbiorniki cyfrowe, stanowiące np. wyposażenie większości nowych samochodów - mówi Andrzej Siezieniewski (więcej na ten temat).

A jak do procesu cyfryzacji odnoszą się radiosłuchacze? Według badań TNS OBOP aż 61 procent Polaków nie zamierza kupować nowych urządzeń koniecznych do cyfrowego odbioru radia. Wymiana odbiorników we wszystkich polskich gospodarstwach domowych w sytuacji, jeśli doszłoby do wprowadzenia cyfryzacji radia, kosztowałaby przynajmniej od 5 do 6 miliardów złotych.