Podwyżka VAT zamiast systemowych reform?
Rząd na wtorkowym posiedzeniu przyjął wieloletni plan finansów państwa. Przewiduje on m.in. czasową podwyżkę stawki VAT o 1 pkt proc, przyspieszenie prywatyzacji, wprowadzenie tzw. reguły wydatkowej, która ma powstrzymać tempo zwiększania wydatków. „Rząd nie zdecydował się na ambitne reformy finansów, takie jak zmiany w KRUS czy podniesienie i zrównanie wieku emerytalnego. Wybrał drogę małych kroków” – ocenia Henryka Bochniarz, Prezydent PKPP Lewiatan.
„Rząd nie przedstawił kompleksowej wizji naprawy finansów publicznych i niezbędnych reform. W ostatnich miesiącach zaprzepaścił szanse na inwestycje w energetyce, bo nie ustalił zasad przyznawania bezpłatnych uprawnień do emisji dwutlenku węgla, deregulacja i zmniejszenie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej utknęła w uzgodnieniach międzyresortowych. Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jest ponoć gotowa, tylko od blisko trzech lat nie może opuścić Ministerstwa Infrastruktury. Fundujemy sobie kolejne święto – Trzech Króli. Trwa awantura w rządzie, czy kontynuujemy reformę emerytalną, czy de facto likwidujemy drugi filar i zostawiamy przyszłych emerytów na garnuszku państwa” – dodaje.
Zdaniem PKPP Lewiatan celem rządu nie jest systemowa reforma finansów publicznych tylko uniknięcie w przyszłym roku konsekwencji, które niesie ze sobą przekroczenie przez dług publiczny 55 proc. PKB. Chodzi także o pokazanie rynkom finansowym, że podjęte zostały działania ograniczające wzrost deficytu budżetowego w 2011 i 2012 roku oraz uspokojenie Unii Europejskiej, że jesteśmy na ścieżce schodzenia z deficytem budżetowym do 3 proc. PKB. Propozycje rządu są tylko odłożeniem w czasie groźby zapaści finansów publicznych.
Rząd, aby obniżyć deficyt finansów publicznych nie może się ograniczyć tylko do zwiększenia wpływów do budżetu poprzez podniesienie podatków. Powinien skupić się na cięciu wydatków. Konieczna jest likwidacja przywilejów emerytalnych dla służb mundurowych, sędziów i prokuratorów, zmniejszenie dopłat do emerytur górników, czy zaostrzenie warunków przyznawania rent. Szkoda, że rząd nie przedstawił kompleksowego planu reform, w którym ewentualne podwyżki podatków mogą być tylko jednym z elementów naprawy finansów. Rząd nie rozpoczyna reformy finansów publicznych od zmniejszenia wydatków, ograniczenia kosztów administracji, tylko koncentruje się na rozwiązaniach zwiększających podatkowe dochody budżetu.
Zdaniem Lewiatana rząd powinien obniżyć koszty prowadzenia działalności gospodarczej, zreformować stanowienie prawa i poprawić efektywność administracji publicznej. Jeśli tego nie zrobi, będziemy dryfować, a nie umiejętnie wykorzystywać pojawiające się możliwości rozwoju.
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan
Dołącz do dyskusji: Podwyżka VAT zamiast systemowych reform?