OKO.press przez 10 dni dostało od czytelników 122 tys. zł. Pacewicz: potrzeba nam stałych wpłat

21 października Piotr Pacewicz w nagraniu opublikowanym na facebookowym fanpage’u OKO.press zaapelował do czytelników o wsparcie finansowe serwisu, zaznaczając, że jego dalsze funkcjonowanie stoi pod znakiem zapytania. - Dostajemy od Was dużo, ale za mało, żeby utrzymać OKO.press. Mimo tego, że część z nas pracuje społecznie - wyjaśnił.

W zeszły poniedziałek Pacewicz poinformował, że w ciągu ostatnich 10 dni nieco ponad 2 tys. internautów przekazało na rzecz witryny 122,5 tys. zł. Średnia kwota jednorazowego wsparcia wyniosła 61 zł, a stałego zlecenia - 30 zł.

Redaktor naczelny OKO.press podziękował wszystkim użytkownikom za wsparcie, zaznaczając, że odzew z ich strony przerósł oczekiwania redakcji. Zaznaczył jednak, że stałe zlecenie wpłaty dla serwisu ustawiły tylko 584 osoby.

- Mam więc nadzieję, że to nie był taki jednorazowy odruch serca, ale głos rozumu - o jaki apelowała Agnieszka Holland - że musimy bronić naszej demokracji przed kłamstwem, nie tylko w październiku. I że takich regularnych wpłat, nawet niewielkich kwot, będzie przybywać - stwierdził.

Serwis OKO.press został uruchomiony w połowie czerwca br. Są tam artykuły śledcze, weryfikujące wypowiedzi i działania polityków i osób publicznych. W zespole redakcyjnym są dziennikarze związani wcześniej m.in. z „Polityką”, „Gazetą Wyborczą”, TVN i TOK FM.

W ciągu 10 dni od startu OKO.press wsparło ponad 400 osób, przekazując 60 tys. zł.

OKO.press mało obywatelski, może być zbyt stronniczy politycznie i ma niejasny model biznesowy (opinie)