SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Netia pod lupą UOKiK-u w sprawie niechcianych ofert handlowych

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) rozpoczął postępowanie wyjaśniające w sprawie firmy Netia. Regulator chce ustalić czy operator uzyskał wcześniej zgody konsumentów, którym proponował zawarcie umowy.

Jak wyjaśnia w komunikacie UOKiK ze skarg konsumentów i analizy rozmów sprzedażowych wynika, że Netia korzystając z gotowych baz danych pozyskanych od podmiotów trzecich może dzwonić z ofertą do osób, od których nie miała wcześniejszej zgody na kontakt telefoniczny w tym celu. W wielu przypadkach spółka próbuje pozyskać zgodę konsumenta podczas pierwszej rozmowy.

UOKiK przytacza przykładowy fragment rozmowy pracownika Netii z konsumentem:

Netia: Halo! Dzień dobry! Moje nazwisko [niezrozumiałe] Ilona i dzwonię z firmy Netia. Czy mam przyjemność rozmowy z panią Jowitą?

Konsument: Tak, przy telefonie.

N: Witam pani Jowito. Kontaktuję się tutaj z panią, ponieważ nasza firma w tym momencie rozszerza zakres swoich proponowanych usług. W związku z czym mamy przygotowane dla pani różnego rodzaju rabaty, jak i również różne bonusy złotówkowe. Czy mogę zająć trzy minutki i przedstawić...

Regulator przypomina, że zgodnie z prawem telekomunikacyjnym, jeżeli przedsiębiorca chce prezentować swoją ofertę przez telefon, musi już przed pierwszą rozmową mieć jego zgodę na kontakt w celach marketingu bezpośredniego.

Postępowanie przeciwko Netii może zakończyć się stwierdzeniem stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, nałożeniem kary finansowej, której maksymalny wymiar to 10 proc. obrotu Netii oraz nakazem usunięcia trwających skutków naruszenia.

Dołącz do dyskusji: Netia pod lupą UOKiK-u w sprawie niechcianych ofert handlowych

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
radek
Zgłosiłem do UKE dwie firmy. Raz dzwonił automat (oficjalnie to pracownik odpowiedział na ogłoszenie)
Druga sprawa -dzwoniła pewna firma z ofertą Oficjalnie przez pomyłkę
odpowiedź
User
m.
dla swoich kleintów też potrafili byc uciazliwi. Pamietam jak uruchamiali telewizje, odgonic sie nie mozna bylo od tych telefonow. Powiedziałeś raz, ze to dla ciebie oferta niechciana, nic to dzwonili kolejne kilkanascie razy.
odpowiedź
User
brzdąc
Nie naraziliby się ludziom, gdyby akceptowali odmowę. Niestety, prezes Sawicki zaakceptował dzwoniący na 100 numerów jednocześnie AUTOMAT, który kazał czekać (!) po angielsku (!!!), kiedy człowiek odebrał telefon. Gdy żaden konsultant nie miał czasu, automat rozłączał się po kilku sekundach, by zadzwonić ponownie na przykład za kilka godzin, a czasem w nocy. Nawet mnie to rozsierdziło, chociaż staram się być wyrozumiały dla sprzedawców.
odpowiedź