Media Student
Za nami II Ogólnopolska Konferencja Mediów Studenckich 'Media Student'.
Przez dwa dni (8-9 kwietnia) na Politechnice Warszawskiej dyskutowano nad przyszłością, rynkiem i poprawą jakości polskich mediów studenckich. Odbyło się wiele warsztatów dziennikarskich i paneli dyskusyjnych, prowadzonych przez znanych dziennikarzy.
„Celem organizacji Media Student jest przyczynienie się do stworzenia silnych i konkurencyjnych mediów studenckich. Chcemy poprzez zapraszanie specjalistów i dyskusje z nimi, podnieść profesjonalizm tego sektora” – mówią organizatorzy.
W tym roku byli nimi: Akademickie Radio Kampus 97,1 FM, Magiel - Niezależny Miesięcznik Studentów SGH, napis.pl - Niezależny Akademicki Portal Informacyjny Stolicy, Radio Aktywne - radio studenckie przy Politechnice Warszawskiej.
Zaproszono wielu gości. Dziennikarz „Polityki” Jacek Żakowski prowadził panel dyskusyjny poświęcony różnym drogą kariery dziennikarskiej, a szef Radia Bis, Kamil Dąbrowa, był gospodarzem panelu „Marketing w mediach studenckich”.
Wśród zaproszonych gości byli także: Krystyna Kaszuba, była redaktor naczelna „Twojego STYLU”, która udzielała rad jak redagować magazyn studencki. Iwona Kostka-Kwiatkowska, Redaktor Naczelna i Dyrektor Programowy Akademickiego Radia Kampus, prowadziła warsztat na temat organizacji redakcji radia studenckiego, a dziennikarz Radia PiN, Cezary Szynamek, odpowiadał na pytania, w jakie sposób stworzyć i kierować newsroomem profesjonalnego radia.
Rynek mediów studenckich w Polsce:
Rozmowa z Iwoną Kostką-Kwiatkowską, Redaktor Naczelną i Dyrektor Programowy Akademickiego Radia Kampus.
Łukasz Kłosowski: Powstaje wiele mediów studenckich, ale zarzuca się im brak wyrazistości. Jak Pani to postrzega?
Iwona Kostka-Kwiatkowska: Mediom studenckim brakuje wyrazistości, dlatego że większość redakcji studenckich próbuje naśladować bądź rozgłośnie komercyjne, bądź nieudolnie Polskie Radio Bis. Dlaczego nieudolnie? Naśladowanie kogokolwiek, jeżeli z natury nie jest się profesjonalnym komikiem lub satyrykiem, zawsze wychodzi śmiesznie. Media studenckie powinny szukać swojej jakości i swojego charakteru. Wtedy będą wyraziste. To składa się na tę jedyność w swoim rodzaju, nietypowość, oryginalność. Media studenckie będą takie, kiedy będą otwarte na potrzeby swoich odbiorców, a jest to specyficzna grupa społeczna. Studenci to składanka wielu subkultur, wielu gustów muzycznych, wielu światopoglądów. Nie można zamykać się na jedną grupę, bo wtedy zabraknie tej wyrazistości. Nie można stać też rozkrokiem pomiędzy dwoma grupami, bo wtedy też jest się niewyrazistym. Trzeba po prostu wypracować swój charakter.
Czy Radio Kampus w takim razie jest wyraziste?
To pytanie trzeba byłoby zadać naszym słuchaczom, nie mnie, bo ja jestem nieobiektywna. Uważam, że może nie idealną, ale mamy wyrazistość. Wyraziści jesteśmy chociażby poprzez charakter muzyczny, który nie jest sformatowany. Jest różnorodny, jest nieprzewidywalny i bywa zaskakujący.
Uważa Pani, że dobrze, że są organizowane konferencje Media Student? Co takiego dają uczestnikom?
To jest bardzo dobra inicjatywa. My jako radio nie mamy na co dzień możliwości wymiany doświadczeń z innymi mediami z naszego sektora, zaś ludzie ze stacji komercyjnych i radia publicznego nie odnoszą się do realiów, w których funkcjonujemy. Tak naprawdę podstawą naszego funkcjonowania jest wymiana wzajemnych doświadczeń. Takie spotkania temu mają służyć. Chodzi o to, żebyśmy mogli wypracować sobie złoty środek na medium studenckie.
Jak Pani ocenia dzisiejszy rynek mediów studenckich w Polsce? Z roku na rok jest ich coraz więcej, ale czy są coraz lepsze?
Rynek będzie jeszcze większy, jeżeli zaliczymy do niego również media internetowe. Tak naprawdę nie mamy prawa ich pomijać. Jeżeli weźmiemy pod uwagę internet, to rynek mediów studenckich rozrósł się niesamowicie. Czy są coraz lepsze? Są! Dlatego, że jest wśród nich coraz większa konkurencja, a konkurencja zawsze powoduje podniesienie jakości. Media studenckie zaczynają się prześcigać w formie, a także jakości.
Jak Pani ocenia poziom chociażby magazynów studenckich? Czyta je Pani?
Owszem. Należy wziąć tutaj poprawkę na to, że media studenckie nie są profesjonalne, ale dzięki temu są oryginalne, świeże pozbawione rutyny, a przez to w mojej ocenie lepsze. Ludzie są już zmęczeni sztywnym uśmiechem pani z telewizji, czy super poprawną dykcją pana z I Programu Polskiego Radia. Chcą natomiast naturalności, a taką naturalność dają im właśnie media studenckie.
No właśnie. Pomimo tego, że są redagowane przez nieprofesjonalistów, uważa Pani, że można w nich dostrzec próby profesjonalizmu?
Oczywiście. Młodzi ludzie są profesjonalnie nastawieni do swojej pracy, a że nieprofesjonalnie im to wychodzi. . . słuchacz im to wybaczy. O wiele szybciej wybaczy, że dziennikarzowi z radia studenckiego podczas nagrania wypadł z ręki mikrofon, a później dziennikarz ten zapomniał to wyciąć, niż nadawcom komercyjnym i publicznym. Będąc odbiorcą medium studenckiego, liczy się z tym, że przekaz nie będzie profesjonalny, ale za to niesie te treści, które dokładnie go interesują. Ceni je ze względu na treść, nie na formę.
Rozmawiał: Łukasz Kłosowski
Dołącz do dyskusji: Media Student