Johnny Depp w "The Lone Ranger". "Gra Johnny'ego to coś pięknego"
Armie Hammer nie może nachwalić się Johnny'ego Deppa, z którym spotkał się na planie filmu "The Lone Ranger".
- Wybaczcie język, ale gra Johnny'ego to coś, ku***, pięknego - mówi Hammer, który wciela się w tytułową postać. - To niesamowite patrzeć na niego, gdy robi coś, w czym jest tak dobry, gdy buduje postacie większe niż życie, ale jednocześnie tak prawdziwe. Johnny bierze scenariusz, widzi kwestię i mówi: "A nie byłoby zabawniej, gdybym zrobił to tylko za pomocą wyglądu?". Wszyscy dookoła zaczynają: "Ale wiesz, widzowie muszą to zrozumieć". "Nie, nie - w ten sposób…" - odpowiada i pokazuje swój pomysł. Protesty przemieniają się w zachwyt. Johnny bardzo dobrze wie, co robi.
Przypomnijmy, iż film stanowi ekranizację popularnego słuchowiska radiowego z lat 30. oraz serialu telewizyjnego z lat 50. Dzieło opowiada o zamaskowanym stróżu sprawiedliwości (w tej roli Hammer), który przemierza Dziki Zachód. W wędrówce towarzyszy mu Indianin o imieniu Tonto (Johnny Depp).
W obrazie występują także Tom Wilkinson, William Fichtner, Barry Pepper, James Badge Dale, Ruth Wilson i Helena Bonham Carter. Za reżyserię odpowiada Gore Verbinski.
Polska premiera filmu "The Lone Ranger" planowana jest na wakacje.
Dołącz do dyskusji: Johnny Depp w "The Lone Ranger". "Gra Johnny'ego to coś pięknego"