SkyShowtime jak Viaplay? Subskrybenci narzekają na przycinanie i dźwięk

SkyShowtime pojawił się na polskim rynku 14 lutego jako ostatni z dużych amerykańskich graczy. Wcześniej zadebiutowały Netflix, Amazon Prime Video, HBO Max i Disney+. Nowy serwis oferuje treści od DreamWorks, Nickelodeon, Paramount+, Paramount Pictures, Peacock, Showtime, Sky i Universal. Standardowa subskrypcja kosztuje 24,99 zł miesięcznie, ale do końca marca można skorzystać z promocyjnej ceny 12,49 zł. Dla użytkowników, którzy nie anulują subskrypcji. Chyba, że podwyższeniu ulegnie standardowa opłata.

Problem z przycinaniem się treści

Jeszcze przed debiutem platforma była krytykowana za brak treści w jakości 4K Ultra HD. Mogłoby się wydawać, że treści w Full HD będą działać bez zarzutu. Tak się jednak nie stało. Co ciekawe aplikacja SkyShowtime nie jest zupełną nowością. Na przykład użytkownicy telewizorów z Android TV korzystają obecnie z wersji 1.8.73. W Danii, Finlandii, Norwegii i Szwecji serwis działa już od 20 września 2022 roku. Interfejs bazuje na aplikacji Peacock, która pojawiła się w Stanach Zjednoczonych w 15 lipca 2020 roku.

Najwięcej krytycznych komentarzy dotyczy zacina się SkyShowtime podczas oglądania poszczególnych produkcji. Użytkownicy zwracają uwagę, że korzystają także z konkurencyjnych serwisów streamingowych i działają one bez zarzutu.

- Macie zamiar poprawić wasze błędy, jak przycinające się filmy, seriale? Na każdej innej platformie nie występuje ten problem (również 4k) – napisał na profilu SkyShowtime na Facebooku Maciej. -  Świetne filmy i seriale ale w tej beczce miodu jest duża łyżka dziegciu. Podczas odtwarzania coraz częściej obraz się zacina i klatkuje. Niestety skutecznie to psuje fun z oglądania – stwierdził z kolei Paweł.

Użytkownicy niektórych sprzętów twierdzą, że po uruchomienia aplikacji SkyShowtime, występowały problemy z działaniem innych aplikacji w systemie operacyjnym Android TV. Oprogramowanie miało obciążyć system Google. - Zdajecie sobie sprawę, że wasza aplikacja na Android TV (w moim wypadku Philips) nie tylko nie działa ale i psuje działanie innych serwisów streamingowych? – pytał retorycznie Dariusz. Część internautów zwraca też uwagę, że aplikacja platformy uruchamia się bardzo długo na tle konkurentów, bo nawet kilkanaście sekund.

Macie coś z aplikacją:
1. Oglądam serial z wyłączonymi napisami, a one cały czas się wyświetlają
2. Zacina się kilka razy podczas oglądania

— 𝓣𝓸𝓶𝓬𝓲𝓸𝓟𝓪𝓵𝓾𝓼𝔃𝓮𝓴 🇵🇱 🇭🇷 (@TPaluszek) February 16, 2023

Porównania do Viaplay i Showmax

Nie zabrakło porównań do Viaplay, którego użytkownicy mieli problemy z odtworzeniem rozgrywek Bundesligi, Premier League czy gal KSW co skończyło się skargami i postępowaniem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. 

- Faktycznie łącze jest odpowiednie na przykład do Netflixa, HBO Max czy Amazona i tam brak jakichkolwiek problemów. Ale ten serwis czy Viaplay wymaga już specjalnego i wyjątkowego łącza - ironizował na jednym z forów dyskusyjnych klient SkyShowtime.

Pojawiły się też porównania do południowoafrykańskiego Showmax, który na początku 2019 roku zakończył działalność w Polsce.- Tak patrzę po opiniach innych użytkowników i widzę, że nie tylko ja mam problemy z aplikacją. Tak beznadziejnego startu platformy streamingowej jeszcze nie było. Wobec bardzo ubogiej biblioteki i fatalnej aplikacji nie widzę szans na utrzymanie tego serwisu w naszym kraju. Showmax się przypominana. Długo na „Yellowstone” nie pojadą – stwierdził na profilu platformy David.

Biuro prasowe SkyShowtime nie odpowiedziało na nasze pytania dotyczące problemów z przycinaniem. Firma nie komentuje też większości takich sugestii użytkowników lub odsyła do działu pomocy technicznej.

Czy SkyShowtime może podzielić los Showmax? – Niektórzy nawet mylą SkyShowtime z Showmax. Nazwa SkyShowtime to marketingowy strzał w stopę, bo jest zbyt skomplikowana dla Polaków, a żadna z tych marek nie była szerzej znana ani w Polsce, ani w krajach, gdzie zadebiutowała ta platforma. Lepszym rozwiązaniem byłoby nazwać usługę Sky, bo to krótkie i chwytliwe słowo. Dziwi mnie, że od dnia zapowiedzi startu SkyShowtime, który był w sierpniu 2021 roku, nie przygotowano perfekcyjnej i stabilnej aplikacji. Dzisiaj można powiedzieć, że to taki filmowo-serialowy Viaplay. Za projektem stoją jednak poważne filmy, które pewnie z czasem uporają się z tymi problemami. Przykład Viaplay pokazuje, że mimo mankamentów technicznych można pozyskać w Polsce wielu subskrybentów - ocenia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl menadżer jednego z serwisów streamingowych. Viaplay ma w Polsce 1,2 mln subskrybentów, a do SkyShowtime zachęcać mogą promocyjna cena i prawa do hollywoodzkich produkcji.

Wiele problemów dotyczy ścieżki dźwiękowej

Część subskrybentów SkyShowtime twierdzi, że platforma pod względem dźwięku jest słabsza niż wszyscy znaczący konkurenci. Bitrate materiałów stereo to przeważnie nie więcej niż 100 kbps, Dolby Digital+ 200 kbps, podczas gdy Netflix oferuje podobne produkcje z bitrate powyżej 600 kbps. Poza tym dźwięk Dolby Digital 5.1  jest oferowany na produkcjach z oryginalną wersję językową, a nie z polskim lektorem, jak oczekiwałoby pewnie część polskich subskrybentów.

- Dlaczego większość filmów nie ma dźwięku 5.1 tylko stereo? Mój amplituner wyświetla jakie głośniki są aktywne podczas oglądania, tylko nieliczne filmy mają dostępny dźwięk przestrzenny. Czy to się zmieni? - pytał na profilu SkyShowtime Maciej. Nie doczekał się odpowiedzi. - Google TV/Android TV, tylko stereo. Dla mnie dramat. Przeboleję jeszcze 1080, ale oglądanie takiego Jurassic World w stereo jest dla mnie nie do zniesienia. Fajnie, że wiele starszych filmów. Można odswieżyć, ale chciałoby się w porządnej jakości. Start jak to z każdą amerykańską firmą, dno. HBO też długo ciągnęło tylko stereo - przyznał inny użytkownik.

Nie brakuje też mniejszych niedociągnięć technicznych. Po zalogowaniu się do aplikacji, części nowym użytkownikom SkyShowtime domyślnie uruchamia się angielska wersja dźwiękowa. Dopiero po zmianie ustawień, mogą oglądać filmy i seriale po polsku. Innym subskrybentom napisy wyświetlają się, choć je wyłączyli. Nie też brakuje klientów, których aplikacja sama się wyłącza. Niektóre kultowe produkcje, jak „Zapach kobiety” są oferowane tylko z polskimi napisami i w angielskiej, hiszpańskiej oraz węgierskiej wersji językowej.  Abonenci zarzucają też SkyShowtime, że nie udostępnia w Polsce całych sezonów seriali, które są dostępne w USA. - Nasza platforma dopiero startuje w Polsce i jeszcze cały czas rozwijamy nasze katalogi filmów i seriali, aby dać polskim widzom jak najwięcej dobrej rozrywki. Prosimy o odrobinę cierpliwości - tłumaczy w odpowiedzi SkyShowtime.