Gadu-Gadu kończy 23 lata
Kto nie kojarzy charakterystycznego dźwięku nadchodzącej wiadomości GG, emotek, kultowych statusów dostępności „zaraz wracam”, „dostępny” czy opisów informujących o nastroju znajomego na liście kontaktów GG? W szczycie popularności z komunikatora Gadu-Gadu korzystało 7 milionów osób, a numer GG był jednym tchem wymieniany z numerem telefonu. Dzisiaj polski właściciel chce przywrócić świetność komunikatora, wprowadza nowe funkcje i rozpoczął akcję #RozpalamyGG - dzięki niej każdy może zostać współwłaścicielem słoneczka.
Komunikator Gadu-Gadu został oficjalnie po raz pierwszy udostępniony 15 sierpnia 2000 roku i szybko zdobył dużą popularność. Już pierwszego dnia zarejestrowało się 10 tys. osób. Niepowtarzalny charakter polskiego komunikatora internetowego to ewenement krajobrazu polskiego internetu, nadal dzisiaj mocno obecny, pomimo dużej popularności konkurencyjnych zagranicznych rozwiązań.
Rocznie w komunikatorze zalogowanych jest nieco ponad 1 mln użytkowników, a GG jest bardzo często wykorzystywane w komunikacji małych i średnich firm. To także jedna z niewielu polskich marek internetowych z początku lat dwutysięcznych, która przetrwała.
Siła marki GG
W przeprowadzonej pod koniec lipca br. ankiecie Panelu Ariadna 91 proc. pytanych internautów zna markę GG. Badanie to może każdy powtórzyć na co dzień, pytając przechodniów o tę nazwę. Tak silna świadomość marki świadczy o jej mocnym fundamencie i dobrej prognozie na przyszłość. 54 proc. obecnych użytkowników to mężczyźni, 43 proc. to kobiety. Zdecydowana większość użytkowników GG, bo aż 74 proc., to osoby poniżej 35. roku życia, blisko 37 proc. to młodzi internauci mający od 16 do 25 lat. Użytkownicy doceniają polską markę, szybkie i proste działanie komunikatora, dla wielu z nich ważny jest też sentyment.
Polski właściciel komunikatora, firma Fintecom, inwestuje w rozwój legendy, wprowadzając m.in. czatbot AmiGGo oparty na sztucznej inteligencji, Centrum Powiadomień, profile publiczne, wersję anglojęzyczną.
„Rozpalamy GG na nowo. Jesienią rozpoczniemy akcję, w której każdy będzie mógł zostać współwłaścicielem komunikatora w ramach crowdfundingu. Naszym celem jest m.in. przepisanie oprogramowania GG na nowo, wprowadzenie szyfrowania rozmów end2end oraz udostępnienie połączeń audio-video. Obecnie pracujemy też intensywnie nad wersją GG dedykowaną dla przedsiębiorców i instytucji, w odpowiedzi na ich liczne prośby i potrzeby oraz pytania ze strony użytkowników. Testujemy też wirtualny portfel GG, dzięki któremu użytkownicy komunikatora będą mogli błyskawicznie przelewać między sobą pieniądze bezpośrednio w Gadu-Gadu” - mówi Romuald Remus, wiceprezes GG.
Plany GG sięgają daleko poza granice Polski. Właściciel już oferuje wersję angielskojęzyczną komunikatora pod adresem ggapp.com i liczy na większą popularność naszego słoneczka również za granicą.
Czytaj też: Siedem polskich serwisów i usług społecznościowych, o których wciąż pamiętamy
Trwają powroty użytkowników
Plany rozwoju komunikatora o nowe funkcje oraz crowdfunding sprawiają, że użytkownicy GG wracają z sentymentem do swoich starych numerów GG, a specjalne wideo opisujące ich powrót z głosem Krystyny Czubówny zostało udostępnione w serwisie YouTube.
„Cieszą nas powracający Użytkownicy, pytający o dostęp do swojego starego numeru GG, pragnący ponownie usłyszeć charakterystyczny dźwięk wiadomości i odbudowujący listy kontaktów. Nasz Dział Supportu na bieżąco przywraca numery, a kolejne słoneczka zapalają się na listach kontaktów” - mówi Romuald Remus.
Na specjalnej stronie Gg.emiteo.pl już można deklarować swoje przystąpienie do akcji #RozpalamyGG Dotychczas polscy internauci zadeklarowali sumę prawie 5 mln zł.
Gadu-Gadu zostało uruchomione w 2000 roku przez Łukasza Fołtyna. Komunikator szczyt popularności przeżywał w pierwszej dekadzie XXI wieku, jeszcze zdominowaniem rynku społecznościowego przez globalne platformy jak Facebook, Instagram, Skype czy WhatsApp. Miesięcznie miał wtedy powyżej 5 mln użytkowników, wokół niego uruchomiono serwisy Moja Generacja, Nauka.pl, Fora.pl i Blip (ten ostatni to polski odpowiednik Twittera).
Właścicielem GG jest Fintecom. Firma w 2021 roku przy spadku przychodów o 6,4 proc. do 3,49 mln zł osiągnęła 413,9 tys. zł zysku netto, dzięki zmniejszeniu kosztów operacyjnych o 13,7 proc. i dodatkowych wpływach ze sprzedaży nieruchomości.
Dołącz do dyskusji: Gadu-Gadu kończy 23 lata
Z lekkiej i przyjemnej aplikacji zrobili ciężki kombajn z toną reklam i nikomu niepotrzebnych funkcji. W rezultacie stracili wszystko.