Hasło reklamowe oliwy nie profanuje hymnu Polski
Komisja Etyki Reklamy oddaliła protest zarzucający użytemu nabillboardach oliwy Amore Mio haśle " Z ziemi włoskiej doPolski&" profanowanie hymnu narodowego Polski i związanych znim uczuć patriotycznych. Mimo to dystrybuująca produkt firmaPrestige Foods postanowiła usunąć reklamę.
Skarga nadesłana do Komisji Etyki Reklamy dotyczyła użytego nabillboardach reklamujących markę Amore Mio hasła " Z ziemi włoskiejdo Polski& najbardziej pożądana oliwa z oliwek". Jeden zodbiorców tego przekazu uznał za niedopuszczalne traktowaniesymbolu narodowego jako sloganu reklamowego wyrażające - jak toujął - "brak szacunku dla hymnu, który nie jest zwykłą piosenką aniwierszem, ale wiążą się z nim uczucia dumy narodowej, patriotyzmu ibardzo silne emocje". Autor skargi zaznaczył, że czuje się urażonytakim podejściem reklamy do tych wartości.
Na podstawie protestu hasłu umieszczonemu na billboardziepostawiono zarzut sprzeczności z dobrymi obyczajami i poczuciemodpowiedzialności społecznej. Slogan oskarżono również o łamanieustawy zakazującej umieszczania symboli państwowych na przedmiotachprzeznaczonych do obrotu handlowego. Firma Prestige Foods,dystrybuująca oliwę Amore Mio i prowadząca jej promocję,tłumaczyła, że reklama nie deprecjonuje hymnu ani nie narusza prawao jego wykorzystaniu, ponieważ artystycznie przetwarza fragmentpieśni narodowej.
Komisja Etyki Reklamy przychyliła się do wyjaśnień PrestigeFoods, uznając, że kontrowersyjne hasło reklamowe nie naruszaKodeksu Etyki Reklamy ani przepisów prawa. Mimo to firma już powpłynięciu skargi zdecydowała się usunąć billboardy zawierające tenslogan.
Dołącz do dyskusji: Hasło reklamowe oliwy nie profanuje hymnu Polski