Grupy Lotos chce wydobywać 1,2 mln ton ropy rocznie do 2015 r.

"Oznacza to uzyskanie do roku 2015, w oparciu o finansowanie bazujące na własnych zasobach Grupy Kapitałowej LOTOS wydobycia rzędu 24 tys. boe (ang. barrel of oil equivalent - baryłek ekwiwalentu ropy) na dzień (ok 1,2 mln ton rocznie)" - głosi komunikat. 

Działania pozwalające na osiągnięcie poziomu produkcji 1,2 mln ton w roku 2015 obejmują zagospodarowanie złoża B8 oraz kontynuację produkcji ze złoża B3. "Na szelfie norweskim założono produkcję ze złoża YME oraz prowadzenie poszukiwań w posiadanych aktualnie koncesjach i pozyskiwanie dalszych koncesji poszukiwawczych" - podała też spółka.

Lotos podkreśla jednak, że "istotne efekty działalności poszukiwawczej w postaci zwiększonego udziału w potwierdzonych rezerwach ropy oraz zwiększenia produkcji z tego typu działalności spodziewane są dopiero w latach 2016-2020".

"Dlatego też osiągnięcie poziomu  produkcji 1,2 mln ton w 2015 roku będzie realizowane także poprzez zakup udziałów w koncesji zawierającej już potwierdzone złoża ropy, znajdujące się w fazie zagospodarowania" - głosi komunikat.

W sumie Grupa Lotos chce osiągnąć w 2020 roku wydobywalnych, potwierdzonych zasobów węglowodorów na poziomie ok 330 mln boe i zwiększenie wydobycia do poziomu 100 tys. boe/dzień, tj. ok. 5 mln ton ropy rocznie.

"Przy pozyskiwaniu złóż brane są pod uwagę rejony o umiarkowanym poziomie ryzyka, niebędące w bezpośrednim obszarze zainteresowań dużych firm naftowych:

*  obszary morskie – Morze Bałtyckie, Morze Norweskie, Morze Północne, Morze Barentsa,

*  obszary lądowe – Polska i Litwa" - podano także w materiale.

W komentarzu do wyników kwartalnych spółka podała wcześniej, że wydobycie ropy naftowej na Morzu Bałtyckim w III kw. 2010 roku realizowane było na złożu B3 i wyniosło 37,5 tys. ton, tj. było o 6,0 tys. ton niższe od wydobycia w III kw. 2009 roku.