GroupM obniża prognozę globalnych wydatków reklamowych w tym roku z 3,6 do 3,4 proc.

Według danych GroupM wydatki reklamowe wyhamują w tym roku, ale wciąż najprężniej rozwijać się będzie reklama cyfrowa, która już w 2020 roku ma stanowić 50 proc. ogółu wydatków na reklamę w mediach (to dwukrotny wzrost wobec roku 2014, kiedy udział ten wynosił 25 proc.).

Najnowsza globalna prognoza mediów GroupM przewiduje spowolnienie globalnych wydatków na reklamę w 2019 r. Wynika z niej, że nadal prężne pozostaną ​​inwestycje cyfrowe - mają stanowić 50 proc. budżetów mediowych do 2020 r.

Według analityków GroupM wydatki w sektorze cyfrowym ostatecznie się ustabilizują - wzrost będzie ostatecznie spowalniał z każdym mijającym rokiem, by osiągnąć średnie wartości globalne.

W tym roku globalne wydatki reklamowe mają wzrosnąć o 3,4 proc., a w 2020 roku wzrost wyniesie 4,7 proc. - bez uwzględniania wydatków na reklamę polityczną w USA. Gdy te zostanę wzięte pod uwagę - wzrost wyniesie 6 proc. W skali globalnej Stany Zjednoczone są kluczowym motorem trwającej ekspansji przemysłu.

- Podczas, gdy podstawy ekonomiczne wspierające branżę reklamową są w tej chwili nieco kruche, tendencje wzrostowe utrzymują się nadal - powiedział Brian Wieser, globalny prezes Business Intelligence w GroupM.

Wzrosty na większości rynków

Wydatki reklamowe mają rosnąć na ponad 60 rynkach do końca tego i przyszłego roku. Ponad połowę wzrostu stanowić będą łącznie rynki USA, Chin, Brazylii i Indii.

W Chinach, które stanowią jedną szóstą globalnej reklamy, spodziewane jest zwiększenie nakładów na reklamę o 5,6 proc. w 2020 roku. Brazylia z prognozowanym na ten rok spadkiem na poziomie 0,9 proc. odbije się, by odnotować w przyszłym roku wzrost inwestycji reklamowych o 6,1 proc.

W Indiach spodziewany wzrost wydatków reklamowych ma wynieść 14 proc. w tym roku i 13 proc. w przyszłym. Dzięki temu Indie staną się 8. największym rynkiem reklamowym na świecie, wyprzedzając Australię i Kanadę.

Jeśli chodzi o Wielką Brytanię, wzrost o ponad 6,1 proc.w tym roku i 4,6 proc. w roku 2020 spowoduje, że czwarty pod względem wielkości rynek reklamy na świecie pozostanie wciąż jednym z silniejszych, pomimo niepewności związanej z Brexitem.

Reklama cyfrowa spowalnia

Nie jest zaskoczeniem, że działalność reklamowa związana z internetem dominuje na globalnym rynku reklamowym, odpowiadając za 50 proc. globalnych wydatków reklamowych w 2020 roku. To dwukrotnie więcej niż w 2014 roku, gdy udział ten wynosił 25 proc.
Według prognoz GroupM, wraz z rozwojem mediów cyfrowych, udział wydatków w tym segmencie ostatecznie ustabilizuje się.

Globalne wydatki na reklamę w telewizji mają stanowić 30 proc. ogółu wydatków w 2020 roku. Eksperci GroupM prognozują, że nakłady te spadną średnio o 3 proc. w 2019 roku, by w 2020 roku wzrosnąć o 1,5 proc. Ta zmienność wynika przede wszystkim z aktywności w Stanach Zjednoczonych, która stanowi 36 proc. całkowitej światowej reklamy telewizyjnej, na którą duży wpływ ma także reklama polityczna. I odwrotnie, i co nie jest zaskakujące, wydatki w gazetach mają być mniejsze w 2019 i 2020 roku – odpowiednio o 9,3 proc. i 5,8 proc.

Gazety stanowią 6 proc. w globalnych wydatkach reklamowych – w porównaniu do 34 proc. 20 lat temu.