Mateusz Borek skomentuje dla TVP gdański finał Ligi Europy UEFA
26 maja w Gdańsku rozegrany zostanie finał Ligi Europy UEFA. O trofeum walczyć będą piłkarze Manchester United i Villarreal. Starcie transmitować będzie Polsat Sport Premium, TVP1 i TVP Sport. W telewizji publicznej spotkanie skomentuje Mateusz Borek.
To już drugi finał Ligi Europy rozegrany w Polsce – poprzednio mieliśmy okazję oglądać go w 2015 roku. Wówczas na warszawskim Stadionie Narodowym Sevilla wygrała z Dnipro Dniepropietrowskiem.
Najbliższy finał zaplanowany na 26 maja (środa) będzie można oglądać w Polsat Sport Extra, a także na TVP1, TVP Sport, oraz online: na TVPSport.pl i w aplikacji. Start meczu – godz. 21.00, studio w TVP Sport wystartuje o 19.40. Na antenie Telewizji Polskiej spotkanie komentować będzie Mateusz Borek, w studio mecz skomentują Sylwia Dekiert, Sebastian Mila, Rafał Patyra, Tomasz Kuszczak, Marcin Żewłakow i Maciej Szczęsny.
Mateusz Borek wraz z Dariuszem Szpakowskim i Jackiem Laskowskim będą też komentowali mecze polskiej reprezentacji w grupowej fazie Euro 2020. Szpakowski dodatkowo ma skomentować także finał turnieju.
Borek rozstał się z Polsatem w czerwcu ub. roku, w sierpniu zadebiutował jako komentator na antenie TVP Sport, a wkrótce potem sportowy kanał Telewizji Polskiej informował, że dziennikarz będzie na stałe już komentował mecze piłkarskie w TVP.
TVP Sport był najchętniej oglądanym kanałem sportowym w pierwszym kwartale 2021 roku. Jego udział wyniósł 1,05 proc. W porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej wynik zwiększył się o 35,36 proc. - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Havas Media Group.
Dołącz do dyskusji: Mateusz Borek skomentuje dla TVP gdański finał Ligi Europy UEFA
Transfer Borka wpisał się w Euro idealnie. Facet sprzedaje do Tvp organizowane przez siebie gale bokserskie za górę siana. Tvp płaci za dużo bo wie że musi ale ma dwa miliardy rekompensaty od PiS więc im to wisi. Borek przełyka gorzką pigułkę pracując u Kurskiego a kaca łagodzi sobie spora sumką z gali i super stawek za komentarz w telewizji Kurskiego. Ludzie się cieszą, Kurski się cieszy, a Borek liczy kasę. Układ idealny;-)