Dyrektor generalny Boeinga zdymisjonowany. Powodem śmiertelne katastrofy modeli 737 Max
CEO Boeinga Dennis Muilenburg został odwołany ze stanowiska. 13 stycznia zastąpi go dotychczasowy przewodniczący rady nadzorczej David Calhoun. Powodem zmiany jest kryzys, z jakim amerykański producent samolotów zmaga się po katastrofach dwóch samolotów 737 Max, w których 346 osób straciło życie.
Odwołanie Muilenburga ma skutek natychmiastowy. Do czasu przejęcia obowiązków przez nowego prezesa, Boeingiem zarządza dyrektor finansowy Greg Smith.
- Zmiany w kierownictwie były niezbędne dla przywrócenia zaufania do podejmowanych przez spółkę działań na rzecz naprawy relacji z nadzorem lotniczym, klientami i wszystkimi pozostałymi udziałowcami - przekazały władze firmy w wydanym oświadczeniu.
Board of Directors names current Chairman, David L. Calhoun, as Chief Executive Officer and President, effective January 13, 2020.
— The Boeing Company (@Boeing) December 23, 2019
RELEASE: https://t.co/ok5BnJcBWT pic.twitter.com/EaHncqgvK9
Dennis Muilenburg w żaden sposób nie komentuje decyzji zarządu.
Dymisja prezesa to skutek dwóch katastrof lotniczych z udziałem samolotów pasażerskich nowej serii Boeing B737 MAX. Do pierwszej doszło w październiku 2018 roku u wybrzeży Indonezji, do drugiej w 2019 roku w Etiopii. W wypadkach tych zginęło łącznie 346 osób. W połowie grudnia po naciskach amerykańskiej Federalnej Agencji Lotnictwa (FAA) Boeing zawiesił produkcję samolotów B737 MAX.
Prezes Boeinga ma otrzymać w ramach odprawy 6,6 mln dolarów w gotówce i kilkanaście kolejnych w akcjach - wynika z dokumentów firmy, do których dotarły media.
Muilenburg pracował w Boeingu od 1985 roku. Zaczynał jako stażysta, a w 2015 roku został prezesem zarządu firmy.
Dołącz do dyskusji: Dyrektor generalny Boeinga zdymisjonowany. Powodem śmiertelne katastrofy modeli 737 Max