W Sądzie Okręgowym w Warszawie rusza dzisiaj proces, jaki w lipcu ub. roku wytoczył Janowi Pińskiemu prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński. Chodzi o sugerowanie przez dziennikarza, że polityk rządzącej partii jest orientacji homoseksualnej, a co za tym idzie - może on być szantażowany. Kaczyński domaga się przeprosin i 10-tysięcznej wpłaty na hospicjum, Piński na Zrzutce zebrał na ten cel już ponad 50 tys. zł.